Wszystkiego dobrego, Kobietki ! Wymarzonej sylwetki przede wszystkim ;))
Jak mi dobrze, że już piątek, wykończył niesamowicie mnie ten tydzień, coś czuję że będę dziś dłuuugo spać, szczególnie że jeśli W. jutro przyjedzie to imprezka i nieprzespana noc się szykuje ;D Mam wrażenie że nic ze mnie nie zeszło w tym tygodniu, generalnie czuję już jakbym wcale nie chudła od 2 tygodni. Macie jakieś rady na takie zastoje ?
Jedzonko:
Śniadanie: 3 łyżki musli, 2 łyżki otrębów granulowanych, 250ml mleka 0,5%, kawa z mlekiem
II śniadanie: Banan
Obiad: Kotleciki z piersi z kurczaka w marynacie z kostki rosołowej, mizeria na jogurcie
( w końcu w sklepach pojawiły się już smaczniejsze, polskie ogórki )
Podwieczorek: 2 mandarynki i kiwi
Kolacja: sałatka z pomidorów, fety i czerwonej cebuli, 2 kromeczki żytniego chleba
Godzinka zumby
Mel B brzuch
Mel B pośladki
liliputek91
9 marca 2013, 06:23na pewno niedługo waga znów będzie spadać
Julia551
8 marca 2013, 21:01Pysznie;)Może odpuść sobie na jeden dzień dietę na zastój?Też mam z tym problem;)
geenTea
8 marca 2013, 19:48Zastój trzeba po prostu przetrzymać, później zacznie spadać:)
JulkaT
8 marca 2013, 19:22Pysznie i rozsądnie jesz:-) Gratuluję straconych kilogramów... Ja zaczynam po raz kolejny... Pozdrawiam:-)
SexyKitty
8 marca 2013, 19:08Mniamm :)
cytrynkaa
8 marca 2013, 18:59przepyszne menu!!! :))