Moje Kochane Vitalijki.....
dziękuję za tak miłe przyjęcie mnie do swojego grona :*. Dietkowo u mnie super. Jeszcze nie potrzebowałam walczyć z pokusami. Ale to dopiero początek. Za tydzień @. Zaczął się najtrudniejszy tydzień w moim miesiącu :(. Ciagły głód, mieszanie smaków do potęgi. Wiem, że to wszystko jest w mojej głowie. Musiałabym sobie znaleźć jakąś alternatywę dla ciągłego podjadania. Na pewno poćwiczę i poczytam książki. A Wy, jakie macie pomysły na odwrócenie uwagi od takich problemów?
Pozdrawiam cieplutko :*
pokonanaprzezdiete
28 grudnia 2014, 17:29Musisz znaleźć sobie jakieś dodatkowe zajęcie - spacery, coś na komputerze, coś poczytać - cokolwiek. Wtedy trochę odwrócisz uwagę. A jak jadasz w ciągu dnia? Ile posiłków i w jakim odstępie?
BedzieCzika
28 grudnia 2014, 15:20oj pierwszy tydzień był okropny prawie ciągle myślałam o jedzenia , wiec puszczałam sobie jakiś film ,czytałam lub spotykałam się z przyjaciółmi ;d