Witam Was Dziewczęta .
Witam w ten jakże zimowy Styczeń, wyglądający nie mal jak początek wiosy.
Ale nie o pogodzie mowa .
Z moich ostatnich obserwacji samej siebie. Zauważam iż od paru dni mimo dość ciepłych dni jak na tą porę roku i włączonego kaloryfera wnioskuje iż jest mi zimno. I co jest rzeczą dla mnie śmieszną śpię w skarpetkach i szlafroku. Co w tamtym roku piłam mleko z lodówki i mogłam spać w piżamce na ramiączkach . Coś dziwnego.
Dodatkowo co jest rzeczą niestety smutną chce mi się płakać przy ćwiczeniach z Ewką.
Chyba troszkę padam. Nigdy nie lubiałam ćwiczeń z w-f byłam zwolniona i nie mogę doczekać się niedzieli kiedy zrobię sobie dzień wolnego od ćwiczeń!!
Przeżeżdża mój P więc cały dzionek mamy dla siebie taki mój odpoczynek .
Jeśli chodzi o dietkę myślę że jest ok podobnie jak w porzednich dniach.
Śniadanie:
ok 300 ml mleka i 5 łyżek płatkó owsianych ( zakochałam sie w tym posiłku)
II Śniadanie
Activia truskawkowa, 1 banan( na całe szczęście 3 i ostatni zmęczyłam) oraz garść orzechów.
Obiad.
Kasza(1/2 woreczka) z sosem pomidrowym
Kolacja
2 kromki chelbka orkiszowego z delma , szyneczka i papryka konserwowa.
W ciągu dnia wypiłam 3 herbaty czerwone i jakieś 2 litry wody
Aaa była bym zapomniała oczywiście skalperl II z Ewą WYKONANY.
Miałam się kawy 3 w 1 teraz napić bo muszę ogarnąć Gospoadarkę wodno- ściekową ale może obejdzie się bez niej szkoda mi psuć taki fajny według mnie jadłospis dodatkowym kcal..
I co mi jeszcze w duszy gra. Obawiam sie poniedziałku, którego jednocześnie nie mogę się doczekać.
Z jednej strony chce zobaczyć ile ubyło a z drugiej boje się że mogę się rozczarować. A tak marzę ujrzeć -2kg. Tak bardzo chce. I kusi mnie zobaczyć czy po 1,5 tygodnia ćwiczeń ubyło mi chociaż z 1 cm.
NA SAM KONIEC
CHCE BYĆ PIĘKNA, SZCZUPŁA
KTO JEST ZA RĘKA W GÓRĘ xD
Dobranoc Kruszynki :)
ibiza1984
17 stycznia 2014, 17:43Zdecydowanie jestem ZA i ba.. napiszę więcej: poniedziałek będzie dla Ciebie bardzo dobrym dniem :)
Nowagoruszsie
16 stycznia 2014, 23:32Mi też zimno teraz. Brrr. Jeszcze dwa tygodnie temu spałam przy otwartym oknie i zakręconym kaloryferze, a teraz... chyba bym zamarzła. :< Też chcę troszkę wypracować ciała, więc również ręka w górę. : )
kasia8720
16 stycznia 2014, 20:09Podziwiam Cię za picie czerwonej herbaty ja jakoś nie mogłam się do niej przekonać :) no i też chce być szczupła RĘKA W GÓRĘ :) Powodzenia :)
jamay
16 stycznia 2014, 20:05Też chcę być szczupła. Ręka w górę :P Mi jest ZAWSZE zimno więc nie zauważam różnicy :D