Widze ze zapowiada sie fatalny dzien. Rano zrobilam a6w. Ale zdarzylam poklocic sie z kolezanka ale zgoda zaraz zapanowala. A zly poczatek dnia niesie za soba tylko gorsze rzeczy. Czyli dzisiaj mnie nic dobre nie spotka?! Moje spotkanie z Panem K. okaze sie porazka poraz kolejny? Czy jednak dojdziemy do ugody w koncu z kolezanka zgoda zapanowala ?! Czas pokaze.
Mam tylko prosbe. Trzymajcie kciuki zeby tym razem z Panem K. cos sie rozwinelo :), BYlo by naprawde milo :)