Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12,05 2012



MOJE 72kg


Lipiec 2010 roku 66kg




A pomyslec ze rok temu bylo 63kg !!! I z tego okresu nie mam takich zdjec !!
  • musiaaa

    musiaaa

    28 maja 2012, 18:04

    Mój M. też mówi, że jemu mój wygląd nie przeszkadza, ale dogryza mi jak rzucam się na słodycze: mówi "A potem będziesz płakać, że jesteś gruba". Też ciężko mają te chłopy z nami.....

  • Nithaiah

    Nithaiah

    24 maja 2012, 11:15

    Nie łam się misiaczku, ładnie wyglądasz. Masz bardzo proporcjonalną budowę, więc twojej wagi tak nie widać. Myślę, że możesz ubierać te sukienki śmiało:) Może brakuje Ci witamin?Bierz codziennie centrum, będziesz miała energię. Może spróbuj novoslim. Podobno sa jedne z najlepszych. Sama je biorę i narazie jest ok, są pomocne. Skoro wiesz, że jedzenie tobą rządzi, to pierwszy krok do uwolnienia masz już za sobą. Polecam Ci ksiązkę "nałóg jedzenia" dr Bardadyna. Mądry facet z niego jest.

  • jojomaker

    jojomaker

    23 maja 2012, 22:22

    kochana chciałam Ci tylko powiedzieć, że w ŻYCIU! nie wygladasz na te kg. , ani teraz ani rok temu:) A apropos jedzenia, ja juz dawno pisałam Ci, że moim zdaniem musisz jeść więcej, zupełnie zmienić nawyki żywieniowe, bo przy takiej ilosci cwiczen, jesz malusiienko!!!! ja teraz jak cwicze - jem ok 2000 kcal i twierdze ze jestem na diecie!:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.