Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 209... jutro wyjazd... sukces
osiągnięty!!!!!!

moj swiat sie wali:((

gratuluję!!!!czyli jednak się da schudnąć bo czasami w to wątpię :/ Pozdrawiam i miłego wyjazdu

gratuluje Marlenka! na sam wyjazd tak pieknie ci sie udalo:) Obysmy i my wziely z ciebie przyklad i spiely sie na koncu. Wspanialego pobytu!:))

gratuluję kochana!! podziwiam za tę niesamowitą wytrwałość i determinację do samego końca...jestes naprawdę niesamowita. Z Twoją silną wolą powinnaś wiele w życiu osiągnąć- naprawdę potrafisz dązyć i zdobywać założone cele- a to bardzo wiele! buziaczki i cudownych wakacji

Gratuluje osiagnietego celu!!! Zasuzylas sobie na to ciezka praca i wytrwaloscia!!! Do uslyszenia po urlopie :)))

Wiedziałam, że Ci się uda! Bardzo się cieszę i życzę udanego wypoczynku w Polsce :) :*

gratukuję i życzę Ci zeby ta waga już taka została ...( podobno stabilizacja jest najgorsza ale myślę z,e dla Ciebie to niebedzie zaden problem ) ...dobrej zabawy p.s fajnie ,ze kolejnej vitalijce udało się

gratuluje:) ale sie wzruszylam to naprawde wspaniala wiadomosc:))) teraz tylko utrzymac ta wage i gotowe no chyba ze w miare jedzenia apetyt ci wzrosna? i chcesz jeszcze wiecej, nie moge sie doczekac zdjec:0 Udanego urlopu zycze:)

baw sie dobrze i wracaj do nas z masa pieknych foteczek! buziaczki!

Genialna masz wage, pewnie tak samo wygladasz, wiec jak nic w Polsce znajomym szczeka opadnie =D Oby jeszcze pogoda dopisala, zebys mogla troche cialka odkryc hehe =P Ale bedzie sie dzialo! Kochana zycze Wam udanego urlopu =* Odpoczywajcie i ladujcie akumulatorki =) Sciskam!