Kurcze dlaczego zawsze jak wszystko jest super to coś się musi spierdzielić.... już mieliśmy prawie wszystko gotowe a tu wczoraj komputer w samochodzie pokazał jakiś błąd i Grzesiek musi dzisiaj sprawdzać samochód i jeszcze nie wiadomo co mu jest!!!!! masakra! !!!!! nie lubię takich rzeczy w ostatniej chwili...
co do mnie to się trzymam.. dietka w miarę zachowana choć wczoraj przekroczyłam delikatnie limit ale o niewiele... dziś dietka będzie tylko do południa bo wieczorem jedziemy do rodziców na grilla.... ale to i tak pierwszy mój grill w tym roku więc nie jest źle...
wczoraj oprócz dłuuugiego spacerku z Kinią w celu ostatnich załatwień wskoczyłam na steperek na 80 minut... więc źle nie jest...
domagacie się moich nowych zdjęć... powiem Wam tak... poproszę męża to mi kilka pstryknie to jutro na pożegnanie Wam wkleję.... jak będzie czas....
Mam nadzieję że uda mi się zajrzeć tutaj jeszcze jutro.... więc się nie żegnam!!!!!
życzę Wam jedynie miłego weekendu!!!!!! bo ja będę mieć ciężki.. no to niech choć Wam będzie lżej!!!!!
buziole ogromne!!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
gosia81cz
13 czerwca 2008, 12:27przymierzam sie do kopenhaskiej-chociaz na 5-6 dni...
sisyw
13 czerwca 2008, 10:19Dogonic Cie? Chyba nie w tym zyciu hehehe =P Bede sie starala, ale mniej niz 60 kg napewno nie osiagne =)
Eleyna
13 czerwca 2008, 10:14hej Marlenko, wiesz u nas jest zimno naprawde i ma byc tak jeszcze jutro i w niedziele, a jak dzis obejrze jakas prognoze na najblizsze dni to ci jeszcze napisze.Ale upalow nie zapowiadaa, a wiec cos cieplego zapakowac.Pozdrawiam
sisyw
13 czerwca 2008, 10:05Ale wiesz co? Nic sie nie martw, bo maz fachura jest, na rzeczy sie zna jak malo kto, wiec z wszystkim sobie szybciutko poradzi i juz pojutrze bedziecie smigac, ze hej! =) A grilkiem sie najmniej powinnas Marlenko martwic, bo toz to przeciez dietetyczne zarelko jest =) Wszystko sie wytapia hehe =) Oczywiscie z umiarem, ale tutaj to ty juz jestes specem =P Sciskam mocno i zycze milego dnia! =*
mariamelia
13 czerwca 2008, 09:52to mam nadzieje ze autko szybko wylecza. Jestem pewna, ze dasz sobie rade z dietetycznymi zmaganiami, jestes silna i przyzwyczajona, ze trzeba troszke sie kontrolowac;) Buziaki!! Obys jutra zdazyla wkleic zdjecia, bo czekam:)