Witajcie słonka moje kochane....
wróciłam i prędko Was nie opuszczę....
z wakacji przywiozłam sobie nowiutkie jeszcze nie używane... 1.5 kg.. ale wogóle się tym nie przejmuję.. bo potylu moich grzechach na urlopie powinno być z 60.... a nie 54....
nie powiem byłam bardzo niegrzeczna.. gyrosy, kebaby itp no i morze alkoholu.... ale co tam najważniejesze że urlop udany w pełni....
wszyscy zachwycali się moją nową figurą... co cieszyło mnie ogromnie!!!! a po tym jak zrobiłam sobie włoski to już wogóle zachwytom nie było końca.... i powiem Wam że ja jako kobieta jestem próżna bo bardzo mi się to podobało... nawet mój mąż zasypuje mnie komplementami co w jego wypadku jest prawie niemożliwe...
od dziś wracam powoli do mojego normalnego stylu życia... a od poniedziałku od nowa liczenie kalorii i jak dojdę znów do 53kg to zaczynam stabilizację... dziś jednak wracam już do mojej wyprawy steperkowej....
nie będę Was zanudzać moimi opowieściami o pobycie w Polsce.. w skrócie to mnóstwo odwiedzin u rodziny i znajomych... i zero wolnego czasu.. ale wypoczęliśmy w pełni.... tylko opalać się nie miałam kiedy i nadal jestem bledziniec....
no i jeszcze tylko jedną rzeczą muszę się pochwalić.... byłam na dyskotece z Kasią.. i nie jesteśmy jeszcze takie ostatnie bo faceci nadal na nas lecą....
na tę chwilę pamięam tyle.... jurto pewnie jeszcze coś opiszę...
wklejam Wam zdjęcia z wesela.... i poprawin.... a jutro wkleję z pozostałej części wakacji...
buziolki.... idę poczytać co u Was.....
PRZED WESELEM
JA Z KINGUSIĄ
GRZEŚ Z KINGUSIĄ
STARSZA, PANI MŁODA I JA
JA Z PANEM MŁODYM
A TO JA "OD TYŁU"
POPRAWINY Z MĘŻEM
POPRAWINY Z GRZESIEM I KINIĄ
No to sobie oglądajcie..... wiecie już jak wyglądam jako nowa ja... i co Wy na to???
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
gagus
2 lipca 2008, 10:11po prostu rewelacyjnie!!!!! Z zazdrością oglądałam Twoje zdjęcia - pięknie schudłaś. Wcale się nie dziwię, że faceci się oglądają:)) Serdecznie pozdrawiam
obwarzanka
1 lipca 2008, 21:53Ślicznie wyglądasz , te nogi wow a przede wszystkim uśmiech. Naprawdę super :o) Mam nadzieje ze pobyt w kraju udał się a nabyte kg pewnie szybko sobie pójdą :o) Pozdrawiam
Oliwka21
1 lipca 2008, 19:20po prostu REWELACJA!!!!!! Cudnie wyglądasz i serdecznie gratuluję takiego sukcesu :) Pozdrawiam serdecznie :)
gosia81cz
1 lipca 2008, 17:48rewelacja!!! slicznie wygladasz! fryzurka idealna dla Ciebie, i w ogole swietnie wygladalas na tym weselichu i nie tylko :-) Buziaki!
sisyw
1 lipca 2008, 14:52nie dziwie sie, ze Grzes nie szczedzi Ci komplementow =D Wygladasz poprostu fantastycznie! Calkowicie inaczej niz na zdjeciu sprzed metamorfozy. Teraz jestes taka drapiezna kocica hehe =D Buziam i czekam z niecierpliwoscia na kolejna dawke fotek =*
gosiuniaaa
1 lipca 2008, 13:47Kochana po prostu super!!!!wow...zmaian mega ogromna:) a 1.5 kg...to szybciutko zgubisz!!!trzymaj sie dzielnie:)buziakkk:**