Było 85 kg przez pięć miesięcy i przyszedł czas na refleksję. Od stycznia 11 tego roku do dziś mam za sobą pełne 5 kg. Jutrzejszy pomiar wagi będzie to potwierdzał. Ogólnie przygotowuje się do kilku wydarzeń sportowych w tym roku. Muszę przyznać, że bez wsparcia i opisu wydarzeń łatwo się zagubić. Przez te ostatnie dni było bardzo uczciwie z dietą i rzetelnie wykonywane treningi. Widzę to po wadze.
Każdy z nas upada, mam nadzieje, że w końcu i ja dojrzeję, by tych porażkach odnaleźć sukces.