Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobry i pracowity dzień:)


W pracy dzień był mega zajęty, zresztą jak każdego dnia. Dzień mija mnie  jak jedna minuta. Wróciłem do domu lekko padnięty. Szybki obiad i koniecznie rower. Każdego dnia staram się poświęcić na wysiłek fizyczny około 1 godziny. Po całym dniu stresu i wyzwań, czas dla siebie jest dużą przyjemnością. W trakcie wysiłku całkowicie koncertuje się na ćwiczeniach i wyłączam myślenie.  To pozwala mi złapać oddech i nabrać dystansu do otaczających spraw. Jadąc rowerem spostrzegłem , że aplikacja Endomondo jest nieuruchomiona. Po 7 km ją załączyłem. Dzisiaj przejechałem 28 km, bardzo chłodno. Musze już ubierać się w długie legi oraz koszulka na długi rękaw. W łąkach jadać było zaledwie 12,9 st ciepła. Dokuczył mi chłód:)

  • Assica1990

    Assica1990

    11 września 2014, 08:56

    To już wiem kto na mnie ZUS nasyła :D

  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    11 września 2014, 07:25

    ja też relaksuję sie podczas wysiłku fizycznego.Pozwala mi zniwelowac stres dnia codziennego.Pozdrawiam.

    • mariusz1234

      mariusz1234

      11 września 2014, 21:08

      To taki miękki reset:). Ostanie kilka tygodni to istna klatka ale to już chyba historia:) Powodzenia.

  • Magga74

    Magga74

    11 września 2014, 06:46

    Niestety nieubłaganie lato się kończy, teraz przyjdzie do nas pani Jesień :)

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    10 września 2014, 22:24

    Ja podczas biegania się bardzo odprężam, to jest wtedy mój czas, moja chwila. Pozdrawiam :)

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    10 września 2014, 22:14

    5 dni w tygodniu robię wieczorny trening.Nawet kiedy mam bardzo stresującą sytuację w pracy to godzina wieczorem pozwala mi dosłownie zrzucić wszystkie napięcia, odreagować. Zasypiam ze spokojną głową :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.