Może ktoś mnie jeszcze pamięta, może ktoś tu czasem zajrzy?
Na początek informacja - jestem tłusta i nie odchudzam się;)
Wiem, wiem....też mi nowina? :)
Nawet baterii do wagi nie zakupuję coby sama siebie oszukać i nie widzieć efektów swego nędznego postępowania.
Oczywiście miałam postanowienie noworoczne, ale zostało przełożone na - poferiach........dlaczego? Tego też dokładnie nie wiem.
Ciągle to jeszcze nie jest TEN dzień.
A tak ogólnie to fajnie jest :)
Moja wnusia skończyła w grudniu roczek, ale niestety ze względu na dzielącą nas odległość rzadko ją widuję :(
Dzieciaki skończyły 9 i 10 lat.
Na stanie małe mini zoo: pięć psów (jeden na tymczasie), trzy koty, cztery świnki morskie, dwa chomiki i cztery patyczaki :)
Pewnie zadajecie sobie pytanie po co mi? A bo lubię, a bo spełniam swoje marzenia, a bo chcę :)
A co u Was? Kto tu jest ze "starej gwardii" ??
Wszystkich i tych starych i tych nowych znajomych oraz każdego, kto wstąpił w me skromne progi pozdrawiam serdecznie :)