Dzień dobry! Ależ te dni szybko lecą... a na wadze już -5,9 kg! Nareszcie znalazłam kabel do aparatu, więc wrzucę pare posiłków z ostatnich dni.
Zapisałam córkę do przedszkola od września i po trzech latach wreszcie pójdę do pracy! Tak bardzo się cieszę i mam jeszcze większą motywację, żeby świetnie wyglądać. 3,5 miesiąca pracy nad sobą przyniesie na pewno rezultaty. :) Także wrzucam zdjęcia posiłków ( praktycznie obiadów):
Parowane: mięso z udźca indyka, bataty, cukinia i szparagi.
Kurczak w suszonych pomidorach z fasolką, papryką cebulą i pieczarkami.
Makaron razowy z łososiem, cebulką, pieczarkami i fasolką szparagową.
Zupa na kurczaku z soczewicą czerwoną, fasolą, selerem, marchewką i fasolką szparagową ( taaak, znów ta fasolka ale co poradzić, że tak uwielbiam :D )
Tortilla przed zawinięciem z plackiem graham, sałatą lodową, papryką, pomidorem, cebulą, rzodkiewką, kurczakiem i oliwkami w sosie jogurtowo-keczupowo-czosnkowym.
Mięso mielone z indyka z warzywami na patelnię ( mix fasolek, marchew, kukurydza, brokuły) z ryżem w sosie pomidorowym.
Owsianka królewska na wodzie z masłem orzechowym, pół jabłka, pół gruszki i nasiona chia.
Pierś z indyka z kalafiorem, młodą marchewką, groszkiem, żółtą marchewką.
Pierś z kurczaka z ziemniaczkiem, marchewką, cebulą, soczewicą, jajkiem z cebulą i oliwkami.
Trendgirl
15 maja 2016, 10:07Ale to wszystko pysznie wygląda!
angelisia69
14 maja 2016, 13:27ale cudownie jadasz ;-) powrot do zycia jak dziecko do przedszkola wybywa rzeczywiscie jest radosny ;-) Pozdrawiam
sisinko
14 maja 2016, 11:49Jedzonko pyszne :)