dziś zaczynam o 1.30 więc mam troszkę czasu, żeby się pokręcić w kuchni, ogarnąć trochę mieszkanie i wreszcie odsapnąć, bo latam jak wariat przez ostatnie dwa tygodnie!
wczoraj byłam na siłowni, podejście numer 2. dałam sobie popalić spędziłam tam w sumie półtorej godziny bieżnia, orbitrek to chyba moje ulubione aktywności, dołożyłam sobie jakieś ćwiczenia na ramiona. o zgrozo, nienawidzę ich, podobnie jak mojego brzucha.
dziś chwila odpoczynku i praca, ale jutro wracam i mam nadzieję na kolejne półtorej godzinki spalania obrzydliwego tłuszczu, którego dorobiłam się przez ostatni rok.
do urlopu pozostało 47 dni. jaram się niemiłosiernie, chcę już tam być!!!
śniadanko iście królewskie, uwielbiam takie poranki, kiedy nie muszę się nigdzie śpieszyć.
chlebek dyniowy, pasta z awokado i jajecznica.
miłego dnia dziewczyny
KochamBrodacza
6 lutego 2019, 22:04Pysznie! :) Oj tak gubimy tłuszczyk :D
zurawinkaaa
6 lutego 2019, 15:14O pysznie wygląda to śniadanie. Sama muszę zrobić w końcu pastę z awokado bo dawno jadłam. Brawo za siłownie ;)
justagg
6 lutego 2019, 07:27Spokojnie moglabys prowadzic kulinarnego bloga :)
margarettttttttt
6 lutego 2019, 11:02coś tam sobie działam na instagramie, ale to raczej tak z nudów, nic na poważnie ;) dzieki Kochana!
justagg
6 lutego 2019, 11:19Ja nie potrafie zrobic apetycznego zdjecia dania a na widok Twoich slinka cieknie :)
aniloratka
5 lutego 2019, 22:51chlebek dyniowy - hmhm a skad? :D
margarettttttttt
5 lutego 2019, 23:23z polskiego sklepu ha ha! :D
kasiulec28
5 lutego 2019, 21:47Rozplynelam się widząc te kanapeczki :}
margarettttttttt
5 lutego 2019, 22:10wpadaj jutro na sniadanie :D
kasiulec28
5 lutego 2019, 22:36Już leceee hahaha
MaartikaJg
5 lutego 2019, 19:59Ja jakoś nie mogę przekonać się do siłowni.. wolę bieganie na świeżym powietrzu :P
margarettttttttt
5 lutego 2019, 21:24bieganie okej...., ja się nie mogę przekonać do skakania w domu przed telewizorem/laptopem. ile razy próbowałam - tyle razy odniosłam porażkę. ta atmosfera na siłowni chyba mi daje takiego kopa. kto wie? :D
MaartikaJg
5 lutego 2019, 22:32Ooo przed tv to też u mnie kiepsko.. hi hi
margarettttttttt
5 lutego 2019, 23:25przed telewizorem genialnie wychodzi mi cwiczenie kciuka :D :D :D
annna1978
5 lutego 2019, 14:20Miłego:))
margarettttttttt
5 lutego 2019, 21:25:) :) :)
am1980
5 lutego 2019, 12:27Gdzie ten urlop?
margarettttttttt
5 lutego 2019, 12:42Meksyk.
am1980
5 lutego 2019, 12:48No to nieźle;)))
Maratha
5 lutego 2019, 12:26Pysznie jak zwykle :)
margarettttttttt
5 lutego 2019, 12:42<3