Miało być jutro a wyszło jak zawsze :D Ach ten brak czasu...
Kilka zasad, których staram się trzymam lub pracuję nad tym, żeby się ich trzymać:
1. Ruch - minimum 3 razy w tygodnie, w formie na jaka mam ochotę: siłownia, fitness, rower, spacer, itp.
2. Zdrowe i mądre odżywianie - dużo warzyw, owoców, pełnoziarniste produkty (brązowy ryż, makaron z pszenicy durum lub pełnoziarnisty, mąka pełnoziarnista), zdrowe tłuszcze (orzechy, oliwa, olej rzepakowy itp.), jak najmniej przetworzona żywność, wyroby cukiernicze tylko własnoręcznie zrobione.
3. Unikam - słodyczy, przetworzonej żywności, niepotrzebnych dodatków w jedzeniu (wszelakie E-cośtam, mleka w proszku i inne których nie rozumiem), fast foodów, jedzenia na mieście, pół produktów i gotowych produktów, białego pieczywa.
3. Obowiązkowe śniadania i w miarę regularne posiłki, w ilości pozwalającej na zaspokojenie apetytu, ale nie "zapchanie się".
Na chwilę obecną dopiero uczę się jak zdrowo jeść, dużo informacji wyszukuję na internecie, odkrywam nieznane mi dotąd produkty (np. kasza jaglana) próbuję nowe przepisy, eksperymentuję. Są obawy czy znowu nie przytyję i stres z tym związany, momentami wariuję, nie wiem już co jeść i w jakiej ilości, ale mam nadzieje, ze uda mi się utrzymać zdrowie i figurę :-)
Stad też decyzja o kontynuacji pamiętnika, który pomaga w motywacji, odkrywaniu błędów i ich eliminacji. No z pewnością będę się starać go prowadzić, mam nadzieje, ze mi wystarczy czasu :D I liczę też na wsparcie osób, które tu czasem zaglądają ;-)
Od jutra w zmienionej formie ;-)
Ach i jeszcze jedno - jakoś tak wyszło, ze przestałam jeść mięso, ciekawe prawda? :-)
Isfet
28 maja 2014, 10:07Ad.2) A białko? ;)
margaretka_87
28 maja 2014, 21:51Białko tylko naturalne z jedzenia :-)
trocia_iw
27 maja 2014, 17:07Jeej, świetny masz brzuch! Na pewno te mięśnie pomogą spalać ewentualne zbędne kalorie