Stabilizacja trwa, aktualnie jest to 2000 kcal - ależ to ogromna liczba co? ;-) Oprócz tego przyglądam sie temu co jem, czytam o naturalnym, zdrowym odżywianiu - tutaj naprawdę kopalnią wiedzy jest strona www.dziecisawazne.pl, programy typu Wiem co jem, a podstawy temu wszystkiemu dała Julita Bator książką "Zamień chemię na jedzenie". Urozmaicam swoje menu, żeby jedzenie oprócz tego, ze zdrowe było tez pyszne i tak oprócz wspomnianej strony trafiłam na Stolik w kropki! oraz na Razowe ciasteczka dla Twojego dziecka. Jeśli spojrzycie w moje menu to dojrzycie, że jest w nim więcej kasz, zwiększyła się wartość kcal napoi, bo słodzę cukrem trzcinowym zamiast słodzikiem, pojawiają się soczewica, ciecierzyca itp. Staram się ;-)
Od jutra 5 dni urlopu, bez wagi, bez siłowni, muszę byc kreatywna i roztropna! ;-) Trzymajcie kciuki!
ZALEGŁE MENU:
6 maj
7 maj
8 maj
9 maj
10 maj
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
7 i 9 maj - siłownia 60h + 10 min rozgrzewka na bieżni + 15 min "po" na bieżni
10 maj - 2 x 8 km na rowerze