Dziś co miesieczne ważenie oraz mierzenie :) Co do pomiarów to ładnie to wszytsko leci. Co do wagi to też spadło, ale w ostatni tydzień tylko 0,3kg - i tu chyba wiem dlaczego. Do owsianki dostałam ostatnio od siostry porzeczki (ona je z kolei od teściowej) i mówiła, ze były robione bez cukru, ale chyba jednak ten cukier gdzieś tam sie zapodział, bo w sobote (po owsiankach z jabłkiem) waga była 60,5kg (oszustka się zważyła w miedzyczasie :p ) a do srody już stała, kiedy to właśnie jadłam te porzeczki! No nic, będą tylko jabłka i gruszki póki co do owsianeczki, zobaczymy ten tydzień :)
Moje statystyki pomiarów elegancko sklejone w paincie :D
Co do nowej siłowni. W poniedziałek mnie szlag trafił, że był tłok na siłce, nie dalo się poćwiczyc i stwierdziłam, że dziś rozejrzę sie za inną, też na multisport. No i znalazłam, jakaś nowa - TYLKO DLA KOBIET - siłownia, fitness, rowery i coś tam jeszcze. Noooo słuchajcie to jest profesjonalne podejscie do klienta! :) Na miejscu kilku instruktorów naprawdę chętnych do pomocy, dostałam kartę, pan po kolei zrobił ze mną trening uprzednio dopytujac jaki mam cel i czy nei miałam kontuzji, rozpisał go na specjalnej karcie (karta jest w klubie do mojego użytku :)), wytłumaczył każde ćwiczenie oraz odpowiedział na kilka niezbyt mądrych pytań :D Same kobitki, zero skrępowania, świetnie się ćwiczyło :) Do tego jest sala dla dzieci, dosyc spora, wyposażona w mnóstwo zabawek i jakiegos xboxa czy co to było, lux normalnie ;) W nastepna sobotę wezmę dziecko, zeby im przetestowało tą salę i opiekunki, diabeł jakich mało ;-) Ogólnie pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, jesli ktoś jest z Warszawy to jest to Egurrola Fitness Club przy metrze Imielin, są na FB, w ten weekend maja nawet dni otwarte z ciasteczkami z Egurrola Dance koneicznie trzeba wpaść ;-)
JADŁOSPIS:
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- rozgrzewka 15 min na bieżni
- ćwiczenia siłowe na wszystkie partie ciała
- 30 min cardio na orbitreku