Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pogodna Niepogoda.


Za oknem niepogoda a jednak w duszy pogoda. Odpoczęłam po gościach, wróciłam do swojej rutyny, każdą chwilę staram się wykorzystać na ruch, na marsze itp. dlatego mniej mnie tutaj. Komentuję, piszę, odpowiadam często stojąc pod szkołą, czekając na syna, w kolejce do kasy itp. 

Wczorajszy dzień na plus bardzo. Udało mi się zrobić 2 spacery/marsze. Pierwszy długi drugi krótszy. W ogóle jest tak, że szybki marsz na powietrzu z muzyką poprawia mi humor, mogłabym tak chodzić i chodzić. Ale wiadomo obowiązki. Wczoraj rzuciłam się na łazienki z parownicą KARCHERA. Najpierw co trzeba potraktowałam chemią, potem starłam i parą dodatkowo dezynfekowałam. Dzisiaj zaliczyłam już 2,5 godziny spaceru, odkurzyłam całą chałupkę, przygotowałam pokój gościnny, ubrałam pościel, kurze itp. Upiekłam chleb, to już norma u mnie, ślicznie w domu pachnie. Teraz piję kawę i czekam na przyjazd teściów. 

Z gorszych informacji to w nocy męczył mnie ból gardła. Kaszlu i kataru jeszcze nie mam. W aptece kupiłam Cholinex bez cukru i Orofar max. Na mnie one najlepiej działają. Mam nadzieję, że standardowo w dwa dni pozbędę się bólu gardła. Kiedyś jak mnie brało to robiłam grzane wino, z suszonymi owocami, sokiem z kwiatów lipy, malin, cytryny, miodu i przypraw korzennych. Niestety mieszanka ta zawiera takie ilości prostych węglowodanów, że musi mi wystarczyć herbata z cytryną, lub ewentualnie wieczorem grzane wytrawne (fe, po stokroć fe) wino z sokami 100% i przyprawami korzennymi, ale bez owoców i miodu 😭 

Wczorajsze moje wyniki:

No i co najważniejsze, nie zapeszając waga sobie codziennie pomalutku spada, to 100 g, to 200 g. 

Obym się tylko nie rozłożyła i nie musiała leżakować dzień czy dwa, bez ruchu nie funkcjonuję. No i wiadomo przy teściach nie dam rady tyle chodzić więc starałam się wykorzystać poprzednie dni ma max-a, nadrobić na zaś :)

Zmykam podszykować obiad bo za godzinę ruszam po syna do szkoły 😁

A odbyłam dzisiaj fajną, pozytywną rozmowę ale o tym napiszę jak będę miała następną chwilkę.

  • barbra1976

    barbra1976

    20 listopada 2021, 10:28

    Próbowałaś kiedyś czystej witaminy c? Mega działa na początkową chorobę. Kiedyś lisią z nadciągającej grypy w jedną noc uratowałam, wieczorem zaczynał zdychać, rano nówka sztuka.

    • barbra1976

      barbra1976

      20 listopada 2021, 10:28

      Też bez ruchu nie działam 😁

  • aska1277

    aska1277

    18 listopada 2021, 19:11

    Ładnie prezentują się kroki i woda. Zdrówka

  • KaJa62

    KaJa62

    18 listopada 2021, 18:18

    Podziwiam za ruch,super, no i za spadki wagi ))

  • Evcia1312

    Evcia1312

    18 listopada 2021, 16:16

    Brawo za ruch

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.