Tydzień temu byliśmy na bardzo fajnym weselu. W sumie nie tańcowaliśmy dużo, bo z brzuchem trudniej. Za to naśmiałam się tak, że nie pamiętam kiedy ostatni raz.
Niestety następstwo tych wydarzeń jest takie, ze mam nadwyrężone wiązadła. Brzuch mnie boli od tygodnia. Pół godziny na nogach i muszę odpocząć, najchętniej leżąc. Mogę spacerować, ale nie za dużo i po spacerze odpoczynek.
Straszna lipa. Nie dość, ze nie komfortowo, to jeszcze dostaję świra tak leżąc. W tym tygodniu będę miała samochód do dyspozycji, to chociaż gdzieś do ludzi pojadę.
Przewidywany czas naprawy wiązadeł to 6 tygodni, czyli jeszcze 5 przede mną... Póki co ćwiczenia zakazane.
Boję się, że jak tak będę leżeć to zacznę przybierać dużo no i że nie będę miała kondycji do porodu, a się podobno przydaje....
Tyle na tę chwilę.
terapia
3 lipca 2015, 08:43Nie martw się o wagę, po prostu spróbuj pilnować diety (dużo kalorii, ale zdrowych). Najważniejsze, żebyś wróciła do zdrowia, bo prawdopodobnie po porodzie będziesz potrzebować dobrego samopoczucia, żeby zająć się dzieckiem. Będzie dobre! :-)
Skania79
30 czerwca 2015, 10:48Niedobrze:( Ale to też minie.
Agaciatbg
30 czerwca 2015, 08:54o kurcze wspolczuje Ci ;( ja bym chyba plakala jakby teraz cos przywiazalo mnie do lozka ;( Trzymaj sie obys szybko stanela na nogi
myszka201
29 czerwca 2015, 13:08Mam nadzieję, że jak najszybciej dojdziesz do siebie. Na razie odpoczywaj, jeszcze będziesz miała czas na wzmocnienie mięśni. Pozdrawiam
Happy_SlimMommy
28 czerwca 2015, 17:34no to lipa ale niedługo powinno Ci przejść zdrówka życzę:))
ibiza1984
28 czerwca 2015, 15:13Poczytaj w internecie o ćwiczeniach izometrycznych. Pomagają w przypadku problemów z kolanami, a dodatkowo nie są zagrożeniem dla Twojego stanu. Zdrowia życzę, powodzenia!
ewelka2013
28 czerwca 2015, 14:20Współczuję.... Oj jak trzeba to musisz się.przemeczyc u mnie we wtorek 28 tc ale.powiem Ci ze jakoś tak szybko się mecze...i wogóle....
mania_zajadania
28 czerwca 2015, 20:26No ja też. Byle górka a ja sapię mimo że na spacery chadzam dość regularnie i ćwiczyłam trochę. Teraz pozostały łagodne spacery.... dobre i to. Niektórzy muszą leżeć całą ciążę...
ewelka2013
28 czerwca 2015, 20:36Wiem coś o lezeniu w ciąży.... Ogólnie to ciężko widzę te tygodnie przede mna.. Synek ma wakacje dobrze daje popalic a mąż wyjechał... Ale już wyczekuje tylko końcówki sierpnia a później już z górki...;-)