Nie należy ślepo wierzyć we wszystko co się przeczyta......
U mnie waga ciągle się waha o około 1 kg , jakoś nie chce ruszyć w dół ...w sumie dobrze, że nie rusza do góry
Ale jak nie mam nad sobą "bata" dietetyczki to jakoś mniej zdyscyplinowana jestem ......niby jem według diety ilościowo i jakościowo ale zdaża mi sie od czasu do czasu "gryz" czegoś innego i chyba przez to nie mogę zejść pod kreskę 65 kg.
........ale mam czas...dalej dążę do 62 kg...zobaczymy jak długo to potrwa
...a jeżeli po południu przyjdzie ochota na coś dobrego...i żeby nie jeść słodyczy, to można sobie zjeść jabłko.Ale żeby było to coś ekstra , to można go upiec w piekarniku......znane to ale zapomniane... a dobre i dietetyczne
...dzisiaj dzień dziadka... więc wszystkiego najlepszego
...miłego dnia ...może jutro waga pokaże coś miłego ?...buziaki !!!
bewik
22 stycznia 2008, 22:1456 kg, to waga dla szesnasto- latek, u nas to zaraz zmarszczki by się pokazały, a przez to byśmy się babciami zrobiły, ha,ha. Ja 2 lata tem ważyłam 66 kg i bardzo dobrze się czułam w tej wadze, może przez to , że jestem grubej kości.
gochat
22 stycznia 2008, 13:02Jak ty to zrobiłaś? Ja już trzecie podejście robię to zrzucenia wagi. Nawet kiedyś pomyślałam durna,że wrócę do palenia. Bo jakoś mniej wtedy podjadałam. Ale to tylko chwilka była. Za nic nie zacznę palić, za dużo mnie kosztowało rzucenie tego paskudnego nałogu. Ale wracając do Ciebie po prostu P o d zi w i a m!!!! Tym bardziej,ze mam podobną ilośc kg do zrzucenia co Ty na początku. Dałąs mi wiarę,że się uda dlatego dzięki!! Thanks to ImageShack for [URL=http://imageshack.us]Free Image Hosting[/URL]
jbklima
22 stycznia 2008, 11:54bat jest potrzebny........a ostatnie kilogramy......wiadomo...najgorzej jest zgubić...rozumiem dobrze.....i tez się męczę.......ale..co tam chyba masz dużo czasu???? i cierpliwości???przecież już to udowodniłaś nie jeden raz.....Twoja konsekwencja jest dla mnie przykladem ....bo u mnie wiadomo...waga stoi...ja sie nawet ym nie martwię.....a pogoda bez zmian.....
Pysia2
22 stycznia 2008, 09:25Powinna waga pokazać coś miłego, bo się pięknie pilnujesz! Pozdrawiam