Zauważyłam, że jedzenie bardzo było dla mnie wcześniej ważne, może specjalnie jakoś nad tym się nie zastanawiałam.
Czuję, że dopiero teraz znalazłam sposoby by ono nie wypełniało tak wiele, tak wielu emocji, nudy itd.
Sposób jedzenia, który zmieniłam oczywiście kosztuje trochę wysiłku, ale jest to coraz bardziej bliskie mojemu sercu, mojej osobowości.
Zamiast jeść:
Chwytam za gitarę i śpiewam,
Piję wodę,
Idę na spacer z ukochanym
Dzwonię do koleżanek
Idę na fitness
Czytam dużo ciekawych dla mnie artykułów
Piszę pamiętnik
Sprzątam
Robię na drutach
Przytulam się do ukochanego
Rozmyślam i kombinuję
Marzę i planuję
Kupuję kwiaty
Zapraszam rodzinę i spotykam się z koleżankami
Na tą sobotę zaprosiłam ciocie i wujków, dziś ułożę menu na kolację. Musi być coś dla wujków, konkretnego i lekkiego dla cioć i dla mnie. Na pewno będzie alkohol, bigosik i ryba po grecku. Sałatka - nie mam pomysłu, ciasto- ?, może roladki z szynki w galarecie, coś na jeden kęs, może dwa ciasta, albo jedno i rogaliki. O! paszteciki mogę upiec, coś też z ciasta francuskiego, lub krucho drożdżowego:) Fajnie:)