jeszcze raz ja...daj znać Małgosiu jak Ci jest na tej diecie, ciężko -lekko wytrzymać, głodno-syto, czy przygotowywanie posiłków jest czasochłonne...? Kurcze jestem pod wrażeniem Twoich sukcesów a jednak cały czas mam jakieś obawy...że nie podołam. Pozdrawiam serdecznie, beti
teraz już spoko (ale i tak nigdy się nie pogodzę z tym, że nie mogę jeść tak jak inni), ja już tak mam, że muszę się przestawić na tryb "ZRZUT KILOGRAMÓW" i daje rade, chociaż z każdym rokiem jest gorzej..... Z początku mam ochotę oblizać łyżkę jak coś gotuję dla domowników, ale po 2 tygodniach odruch zaniknął :) Nie chodzę głodna, ale z nadzieją czekam na każdy następny posiłek. Musiałam nauczyć się przygotowywać dania z wagą i wg przepisów (czego nigdy wcześniej nie robiłam). W ustawieniach zrobiłam tak, że dania nie są pracochłonne, ale ja trzy posiłki przygotowuję na raz - na dzień następny, bo tak pracuje.... Jak mam wieczorem więcej czasu, to wybieram z tej opcji zamiany, jeden posiłek, któremu trzeba poświęcić 30 - 40 minut, ale częściej robie te szybkie dania.
jadzia84
8 listopada 2015, 22:09Gratulacje!
hewaa
8 listopada 2015, 19:22Ooooo moje gratulacje. Tak trzymaj.
beti71
8 listopada 2015, 14:47jeszcze raz ja...daj znać Małgosiu jak Ci jest na tej diecie, ciężko -lekko wytrzymać, głodno-syto, czy przygotowywanie posiłków jest czasochłonne...? Kurcze jestem pod wrażeniem Twoich sukcesów a jednak cały czas mam jakieś obawy...że nie podołam. Pozdrawiam serdecznie, beti
Malgoska39
8 listopada 2015, 15:57teraz już spoko (ale i tak nigdy się nie pogodzę z tym, że nie mogę jeść tak jak inni), ja już tak mam, że muszę się przestawić na tryb "ZRZUT KILOGRAMÓW" i daje rade, chociaż z każdym rokiem jest gorzej..... Z początku mam ochotę oblizać łyżkę jak coś gotuję dla domowników, ale po 2 tygodniach odruch zaniknął :) Nie chodzę głodna, ale z nadzieją czekam na każdy następny posiłek. Musiałam nauczyć się przygotowywać dania z wagą i wg przepisów (czego nigdy wcześniej nie robiłam). W ustawieniach zrobiłam tak, że dania nie są pracochłonne, ale ja trzy posiłki przygotowuję na raz - na dzień następny, bo tak pracuje.... Jak mam wieczorem więcej czasu, to wybieram z tej opcji zamiany, jeden posiłek, któremu trzeba poświęcić 30 - 40 minut, ale częściej robie te szybkie dania.
Anetshen1974
8 listopada 2015, 09:50Pięknie ! Gratulacje!!
aluna235
8 listopada 2015, 08:31Piękny wynik. Gratuluję
kitkatka
8 listopada 2015, 00:24Pięknie działasz. Gratulacje. Pozdrówka
zoykaa
8 listopada 2015, 00:02Gosia,super!
wiola7706
7 listopada 2015, 23:04Sliczny wynik. Brawo.
Magdalena762013
7 listopada 2015, 22:53Super!
katja07
7 listopada 2015, 20:44Idziesz jak burza,super!!!
iwonia8
7 listopada 2015, 20:02Ślicznie :)
Mycha34
7 listopada 2015, 20:01Wystartowałaś jak rakieta:)
_Pola_
7 listopada 2015, 17:47Gratulacje :)
Asik1603
7 listopada 2015, 16:46Pięknie! Duży spadek. Ja od tygodnia wdrożyłam taką samozwańczą dietę i od poniedziałku spadł kilogram. Buziaki:))
agnes315
7 listopada 2015, 13:28brawo!
KaJa62
7 listopada 2015, 12:59Gratulacje, trzymaj tak dalej, pozdrawiam
mikrusek123
7 listopada 2015, 12:43pięknie :-)
beti71
7 listopada 2015, 12:15Super Ci idzie, chyba tez wykupie dietę Vitalii :-)
araksol
7 listopada 2015, 11:47no to świetnie idzie...
minnie1985
7 listopada 2015, 11:31gratulacje!