Plan jedzeniowy na dziś:
Śniadanie: chleb z serdelkami, tzatzikami i pomidorem
II śniadania: banan
Obiad: makaron z żeberkami;
Kolacja: warzywa mrożone chińskie.
W sobotę byłam na imprezie tematycznej.
Koleżanka, kończąca pięćdziesiątkę wymarzyła sobie imprezę z lat 60-tych, 70-tych.
Zabawa była suuuperowa!!!!
postarała się bardzo, żebyśmy wszyscy byli ugoszczeni po królewsku!!!
dobrze, że widzę się na tych zdjęciach......
bo po przyjeździe mojej synowej wpadłabym w samozachwyt!!! słyszałam ciągle jak to schudłam i wyglądam świetnie!!!!
NO, A PRZECIEŻ WIDZĘ JAK WYGLĄDAM!!!!! i wszyscy widzą!!!! JESTEM GRUBAŚNA!!!
przede mną 17 kg zrzutu!!!!!!
no i zamiast się schować za kogoś, zamiast przyczaić, to wylazłam prawie w obiektyw!!!!!
taaakie parcie na szkło miałam że hej!!!!!
ha ha ha!
dobrze, dobrze, przynajmniej dostałam strzał prosto w mój gruby tyłek!!!!
..dzisiaj pływalnia!
i pełna mobilizacja!
do końca miesiąca liczę zobaczyć na wadze 82,0 kg!!! a do końca maja piękne, szczupłe "77,7" !!!!
Buziolki......
ZrobietodlaSIEBIE
15 kwietnia 2015, 16:30Malgosia bo ty schudlas ja tez to widze.swietnie wygladasz
Magdalena762013
15 kwietnia 2015, 07:57Widac, ze schudlas!!! Bioderka jedynie mozna ukrywac ubraniem poki co:).
Asik1603
14 kwietnia 2015, 20:39Pamiętam te sukienki:)) Były z bistoru. Skąd Ty taką wytrzasnęłaś?:) Fajna jest. A jeśli chodzi o zdjęcia... Potrafią powiedzieć więcej niż 1000 słów. Powiem Ci jeszcze, że mamy podobne figury, tylko ja mam trochę mniej kilogramów, ale wszystko przed Tobą:)
MllaGrubaskaa
14 kwietnia 2015, 16:08Fajna impreza ;)) podoba mi się Twoja sukienka :))
Gacaz
14 kwietnia 2015, 14:18Ważne, że się dobrze bawiłaś, co widać po uśmiechu na twarzy. Pozdrawiam.
Nastazjaaa
14 kwietnia 2015, 13:53Powodzenia w zrzucaniu kilogramów :) A zabawa widzę, że była przednia :) Oby codziennie była pełna mobilizacja :) Pozdrawiam :)
agnes315
14 kwietnia 2015, 12:58Grunt, to poczucie humoru, z resztą też dasz radę :)*
KASI2013
14 kwietnia 2015, 12:52oj Małgośka szalałaś szalałaś.... a teraz trzeba zaszaleć i pokochać ruch ,ogarnąć michę, a parcie na szkło będzie jeszcze większe ;))) powodzenia
benatka1967
14 kwietnia 2015, 12:43oj widać ,że zabawa była udana a że motywujące zdjęcia przy okazji wyszło to też dobrze :) powodzenia !!!!
moderno
14 kwietnia 2015, 12:43Mnie też przestraszyło moje wczorajsze odbicie w lustrze. Bierzemy się do pracy