Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18/42 czwartek


Dzisiaj mój D. musi powędrować do instytucja zwanej ZUS., żeby przedstawić dokumenty choroby. Bo przecież może oszukiwać, że miał uszkodzone kolano, bo przecież ZUS nie ufa lekarzom wystawiającym druk L-4 i trzeba osobiście pracownikowi ZUSu pokazać uszkodzone kolano (pewnie zna się lepiej niż ortopeda!). To pracownik ZUSu zadecyduje czy wypłacenie śmiesznych kilku złotych jest zasadne!!!!

Brrrrr, państwo ludzi darzących się zaufaniem......

Dziś jest 33 dzień od wystawienia L-4, więc obowiązek świadczeń chorobowych od jutra spada na ZUS. W piśmie, które dostał jest zapis, że jeżeli nie stawi się w wyznaczonym terminie, to jest to równoznaczne z ustaniem obowiązku wypłacenia świadczeń przez ZUS !!!!!

o! taki "dupochron" sobie zrobili!


Jedzonko na dziś:

6.20 pół kubeczka płatków owsianych zalanych wodą + pół łyżeczki miodu + banan.

herbata ziołowa

10.00 surówka z pomidorów.

13.00 jajka 4 sztuki ( zapomniałam wczoraj ugotować sobie warzyw!!!!)

16.00 wafel ryżowy + woda.

18.30 - 19.00 warzywa gotowane.

herbata ziołowa.


...Chciałabym mieć lepszą kondycję, mięśnie w dobrym stanie technicznym, a co za tym idzie: ładniejszą (wysportowaną) sylwetkę......, ale!!! ale nic nie robie w tym kierunku!!! no, prawie nic. Czasem mam kilkudniowe zrywy ćwiczeniowe. Systematyczność w moim przypadku polega na wstawaniu o 5.00, to jedno robię systematycznie! Nie cierpię się za to!!!! Weno wracaj!!!!


Buziolki.....

  • ewunia1713

    ewunia1713

    5 lipca 2014, 15:22

    no faktycznie dziwna sprawa z tym ZUS. Ja tez nie lubię ćwiczyć ;)

  • ulka28l

    ulka28l

    4 lipca 2014, 15:42

    to tylko nasz ZUS tak potrafi...; Miłego popołudnia Ci życzę :)

  • samotnicaaa

    samotnicaaa

    4 lipca 2014, 10:04

    To jest porazka co sie w tym zusie dzieje,:-\. Moja sasiadka jest po udarze i slabo chodzi i co pol roku spr czyjej sienie poprawilo i nie odzrowiala

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    3 lipca 2014, 16:42

    ZUS ma chore przepisy i kiepską intuicję, mam kolegę który więcej na zwolnieniach siedzi niż pracuje, a ani razu go jeszcze nie sprawdzili, znam też kilka osób które miały poważne problemy zdrowotne i wzywane były nie raz. Oby niechciejstwo szybko przeszło ;))

  • goszkaa

    goszkaa

    3 lipca 2014, 16:25

    A propos ZUS ? No comment

  • irmina75

    irmina75

    3 lipca 2014, 15:00

    nie dziw się. ja takie wezwanie dostałam w 6 miesiącu ciąży, bo musieli sprawdzić czy rzeczywiście w niej jestem

  • barbracud

    barbracud

    3 lipca 2014, 10:51

    Niech żyje ZAKŁAD UTYLIZACJI SKŁADEK

  • seronil

    seronil

    3 lipca 2014, 10:38

    Mnie co miesiąc ZUS wzywał ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło-w ramach prewencji wysłali mnie do sanatorium :-)

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 lipca 2014, 10:43

      O, prosze! a moj D. juz po oględzinach. Pan doktor po przeprowadzonym wywiadzie powiedział "dobrze, uznaję to chrobowe". Znaczy sie, nie oglądając kolana uznał, że lekarz prowadzący sie nie pomylił...... hłe hłe hłe... paranoja polska.

  • lwica1982

    lwica1982

    3 lipca 2014, 09:58

    ehmm dlatego mieszkam w UK, tutaj nie ma takiego dziadostwa ze trzeba polamanym sie stawiac gdzies do urzedu albo miec ktoras grupe inwalidzka aby dostac jakas prace.. Pozdrawiam...i 3mam kciuki aby motywacja wrocila...hmm moze popatrz na jakies filmiki z cwiczeniami na Yutube na ladne posladki moze to ciebie zmotywuje:)

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 lipca 2014, 11:10

      mój syn też twierdzi, że u nich jest większe zaufanie do ludzi, nie robią z nikogo potencjalnego oszusta! oj, a ładnych pośladków to ja już chyba nie będę miała, czasu nie cofnę......, ale zawsze powinnam dążyć do doskonałości, no nie?.....

    • irmina75

      irmina75

      3 lipca 2014, 15:14

      tak. ale to też wina ludzi, bo chyba nie ma drugiego kraju z tak dużą ilością lewych zwolnień. 5 lat temu w łodzi zus przeprowadził kontrolę po domach. sprawdzali, czy "chory" jest rzeczywiście chory, czy leży, czy bierze leki ( nawet liczyli tabletki), a jeśli go nie ma to gdzie jest.kilka tysięcy zwolnień było lewych. w gazetach o tym pisali. sama mam wielu znajomych, którzy są wiecznie chorzy i nie przychodzą do pracy bo prowadzą własną lewą działalność. a ja nawet z zapaleniem płuc do pracy chodzę

  • Gacaz

    Gacaz

    3 lipca 2014, 08:59

    Ja mam to samo zrywam się do diety i ćwiczeń, a potem wymiękam, ale wracam i zaczynam od nowa. Chyba taki nasz los. Życzę miłego dnia i wytrwałości.

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 lipca 2014, 11:09

      Tobie też miłego dnia.... Dziękuję.... :)

  • vita69

    vita69

    3 lipca 2014, 08:44

    jak już zaczniesz ćwiczysz to jakoś poleci:) tylko najgorzej jest włąśnie zacząć

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 lipca 2014, 11:08

      wiem, muszę ZACZĄĆ właśnie!!! :)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    3 lipca 2014, 08:42

    Tak, masz racje, ale wg mnie sporo ludzi kombinuje i stad te przepisy... Ale zarowno z chorym kolanem czy peknieta koscia stopy itp- czasami nawet trudno isc gdziekolwiek... Trzymam kciuki. I za D. i za Twoja wene, zeby przyszla. Ja ciagle tez czekam na swoja. I nie przychodzi....

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 lipca 2014, 11:07

      mam wrażenie, że nasi rządzący oceniają swoją miarą, i w każdym z nas widzą krętacza i potencjalnego oszusta :(

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    3 lipca 2014, 07:40

    Szkoda,ze ZUS nie jest skore pokazac publicznie na co wydaje skladki ubezpieczonych...Wena ma to do siebie ze ma swoje przyplywy i odplywy.Impuls do dzialania wroci,moze wyjdz mu na przeciw i przy muzyczce jaka lubisz zrob pare wygibasow.Pozdrawiam i usmiech zostawiam Julita:)

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 lipca 2014, 11:02

      o! to nie jest zły pomysł! chyba tak zrobie.... Dziękuję.....

  • Lovelly

    Lovelly

    3 lipca 2014, 07:39

    Masakra..no ale co zrobić, to jest Polska nasza kochana.. Myślę że powinnaś zwiększyć białko ;> wtedy łatwiej o jakieś mięśnie;>

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 lipca 2014, 11:04

      ....chyba racja z tym białkiem.....

  • ksiezniczka

    ksiezniczka

    3 lipca 2014, 07:22

    nie wiem czy jeśli chodzi o mięśnie to nie musiałabyś wprowadzić trochę więcej białka, żeby tłuszcz się spalał a nie mięśnie. Powodzenia

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      3 lipca 2014, 08:40

      Mysle, ze te 4 jajeczka to jest to:).

    • ksiezniczka

      ksiezniczka

      3 lipca 2014, 10:28

      no nie wiem, jak miałam dietę od dietetyka to miałam w ciągu dnia np 3 jajka, jogurt i 200g kurczaka. I miałam białka tyle co powinno być przy mojej wadze dla osoby chcącej schudnąć a nie przybrać na masie

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 lipca 2014, 11:04

      na razie nic nie ćwicze :( a do surówki daję jogurtu trochę, a o mięsie to w ogóle zapominam :( Muszę się skupić!!! Dziękuję ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.