o 5.20 na termometrze 14 stopni......
LATO.....
już się chyba powoli kończy....
a ja lubię lato.....
Plan jedzeniowy na dziś:
5.20 - płatki błonnikowe na mleku + 250 ml soku z pomarańczy = 175 kcal;
8.00 - dwie nektaryny ciasteczkowe = ok. 80 kcal;
13.00 - cały, mały kalafior bez dodatków + 2 jajka = 410 kcal;
16.00 - marchewka = 27 kcal
19.00 - dwa pomidory pokrojone + oliwa z oliwek + zioła - 68 kcal.
WODA, herbatki ziołowe
RAZEM: około 760 kcal
wiem, mało....
zobaczę czy dam radę...
wczoraj Calanetics z M.Bojarską...
fajnie, chociaż prawe biodro coś mnie pobolewa od wczoraj.....
Buziolki......
ulka28l
27 sierpnia 2013, 21:02też lubię lato... pozdrawiam :)
Marysiazlota
27 sierpnia 2013, 19:35Przynajmniej fałdy można zakryć pod ubraniem :-)).... a na wiosnę będzięmy jak rusałki:-)) pozdrawiam ciepło
bardzostarababa
27 sierpnia 2013, 15:01latoo nie odchodz :(
moderno
27 sierpnia 2013, 10:21Niestety ja też czuję , że lato odchodzi. Dobrego dnia
agnes315
27 sierpnia 2013, 10:09strasznie nie lubię Callaneticsu z Bojarska, ta muzyczka mnie rozstraja nerwowo :)))) Buziaki
MllaGrubaskaa
27 sierpnia 2013, 09:56Niestety, jesień coraz bliżej! Miłego dnia ;))
irmina75
27 sierpnia 2013, 07:16jesień też ma swoje uroki. a za rok na lato będziemy boskie