cel nr 1: do końca sierpnia waga 86,0 kg;
cel nr 2: do końca września 80,0 kg;
cel nr 3: do końca pażdziernika 75,0 kg
cel nr 4: do konca litopada 70,0 kg
cel nr 5: do końca roku 68,0 kg lub mniej......
Wczorajszy dzień uważam za jeden z bardziej męczących....
Po urlopie miałam taki młyn, że oczy od kompa mnie bolały, a w salonie też dużo roboty, i żeby nie było za kolorowo to po tygodniowej nieobecności kran w salonie pękł i woda lała się ciurkiem przy samym kurku. Wieczorem jeszcze Praktiker i wymiana kranu..... Dobrze, że jest mój D. !!!!!!
o godz. 22.00 byliśmy tak zmęczeni, że nie pamiętam jak znalazłam się w łóżku!!!
Dzisiaj też czuję zmęczenie w oczach....
oj, ciężko po urlopie zaskoczyć w odpowiednie tryby :))
a było tak fajnie.....
Buziolki......
vita69
14 sierpnia 2013, 14:03nie dziwię się, że głowę masz jeszcze "nad morzem" :))))
misiak1962
14 sierpnia 2013, 00:33Piękny plan powodzenia
sardynka50
13 sierpnia 2013, 22:31Z całego serca życzę ci zrealizowania panów...lecz myślę (znam to z autopsji)....że troszeczkę powinnaś skorygować postanowienie....rozciągnąć w czasie....Wyglądasz fajnie i po raz kolejny życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia....
joluniaa
13 sierpnia 2013, 21:10super plan,ktory mozna osiagnac,,,zycze powodzenia,,,
Majchrzaczka
13 sierpnia 2013, 17:24Jejku, niewiarygodne;) Cele takie, jakbym czytała swój pamiętnik. Zbieżność celów, wieku i jeszcze parę cech wspólnych zauważyłam czytając Twój pamiętnik.. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że nam obu się uda:) Pozdrawiam serdecznie:)
marta3114
13 sierpnia 2013, 15:58powodzenia!!!!
kasaig
13 sierpnia 2013, 13:29Ten plan to nie żarty;) Trzymam kciuki.
achaja13
13 sierpnia 2013, 13:27jak ambitny plan... powodzenia:) i wytrwałości:)
LeiaOrgana7
13 sierpnia 2013, 12:43Zyczę realizacji planu. U mnie nie jest tak kolorowo, 1,6 kg na 4 tygodnie...
jerzokb
13 sierpnia 2013, 10:04ambitnie. Ja nie stawiam sobie celów większych niż 1 kg na miesiąc, a i tak mi się nie udaje.
agnes315
13 sierpnia 2013, 09:53ja od trzech lat mam cel ten sam: do końca roku 59,9 kg :)))) Buziaki :)*
ewelina243
13 sierpnia 2013, 09:47bardzo ambitne cele, może być trudno schudnąć 6 kg w miesiąc...może na początku odchudzania w fazie uderzeniowej to jest realne ale potem....życzę powodzenia
Jane11
13 sierpnia 2013, 09:27ambitne cele ;) ja nie wyznaczam celi kilogramowych bo bo tylu dietach cud to cud że nie ważę 120 kg ;) postawiłam teraz na czas i cierpliwość i systematyczność a waga niech spada jako efekt uboczny ;) Powodzenia ;)
SLIM2BE
13 sierpnia 2013, 09:11Malgosiu. sledze Twoja walke z kg juz jakis czas. Wydaje mi sie, ze gdybys jadla normalnie wazylabys mniej. Jesli nawet nie, gdybys zalozyla, ze miesiecznie zgubisz 1 kg, to po roku na wadze 12 kg mniej. Wolniutko do celu!!!
benatka1967
13 sierpnia 2013, 08:59urlop urlop i po urlopie szara rzeczywistość , jak u wszystkich - ale cele ambitne , powodzenia :)
caiyah
13 sierpnia 2013, 08:56mi dojście do wagi 68 z 94 zajęło 8 miesięcy i to przy ostrej diecie bez odstępstw i wpadek (nawet zbyt ostrej jak na zdrowie) więc planowanie 5kg na miesiąc wydaje mi się trochę zbyt ambitnym celem- ja wiem, że chce się szybko ale waga ma też swoje kaprysy.
MargotG
13 sierpnia 2013, 08:45Zaraz wszystko ogarniesz. Ale fakt, że po urlopie, to ciężko wpaść w rytm.
Megan...
13 sierpnia 2013, 08:38Podoba mi się twoje podejście cel jest zdrowy i realistyczny :) Dasz radę :* Powodzenia Pozdrawiam :)
anik198627
13 sierpnia 2013, 08:23Trzymam kciuki za wyznaczone cele :) pozdrawiam
Behemotkot
13 sierpnia 2013, 08:22powodzenia ! na pewno się uda:)