....to podobno działa w trudnych sytuacjach......
...jest dobrze, coraz lepiej.......
....jest dobrze, coraz lepiej......
Kurde, czemu jak są problemy finansowe, to od razu nawarstwia się to w oka mgnieniu?
ciułam, pracuję od 6.00 do 18.00; nie rozpuszczam kasy na lewo i prawo, a i tak brakuje!!!
Mam do zapłacenia:
"18" syna 650,-zł (ogólnie 850,- , ale 200,-zł dałam już zaliczki)
gaz 111,-zł
rata 200,-zł
paszport 140,-zł
OC samochodu (bo się jutro polisa kończy) 425,-zł
napoje na imprezę osiemnastkową około 50,-zł
i jakby tego wszystkiego było mało wczoraj rozciekł się bojlerek w kuchni.
Oglądałam jakieś przepływowe (i już prawie zakupiłam przez neta 190,-zł), to mój Tatuś powiedział, że w całym mieszkaniu mam aluminiowe przewody elektryczne, więc tylko zbiornikowy podgrzewacz wody się nadaje, bo mi się inaczej kable przepalą!!!!
więc, jakieś 250,- do 300,-zł jeszcze muszę wydać na bojlerek!!!!!!
...jest dobrze, coraz lepiej.....
Ja w mojej długoletniej pracy w firmie (czytaj kopalni) zarobki mam takie z 1 z przodu, czasem trafi się "2", ale zaraz za nią jest "0". Zyski z salonu kształtują się na poziomie spłacania kredytów (jeszcze tak z 4 lata).
...jest dobrze, coraz lepiej......
- podobno to zdanie działa na podświadomość!!!!!
...a ja chciałam w tym roku gdzieś na wakacje pojechać!!!! gupia baba!!!!
Gdyby nie moje Campo di Plavo (czyt. kamping na Pławniowicach), to przesiedziałabym całe lato w mieszkaniu , w bloku.
Waga na dziś 79,5 kg, chociaż peności nie mam, bo urządzenie wagowe coś się rozbujało i dłuuuugo zanim uzyskało pomiar. Miga różnymi wynikami, aż w końcu podaje wagę. Ten wynik powtórzył się 3 razy, więc uznałam go za właściwy.
ale pokazało i 82 kg; i 65,5 (!!!!) - ten wynik mi się podobał najbardziej :))
Dobrze, że jest D. , mimo, że on w jeszce większym dołku finansowym, ale przynajmniej mnie rozumie!
Buziolki.....
edit:
MAM MAJUSIE,
MAM MACIUSIA,
MAM ADAMA
I MAM KAMILĘ!!!
MAM MOJEGO KOCHANEGO D.
- racja!!!!!
jestem najszczęśliwsza na świecie!!!!
Hexanka
28 lipca 2012, 23:02masz jeszcze cos o czym zapomnialas!!! spojrz w lustro i powiedz mam siebie i jestem super babka!!! no bo jestes super kobitka!!! i oni wszyscy maja szczescie ze Ciebie maja!!!!
Nimma
27 lipca 2012, 21:15Ciężkie chwile mijają :) Będzie dobrze, nie ma innego wyjścia :)
NovaCat
26 lipca 2012, 15:53Pieniądze raz są raz ich nie ma. Najważniejsze, że masz obok siebie ludzi których kochasz i którzy kochają Ciebie :)) Pozdrawiam
wandalistka
26 lipca 2012, 14:28i tego trzymaj!!! wokól siebie masz mnóstwo osób, które bardzo Cię kochają:)))) przy nich na pewno problemy się zmniejszają:)
izulka710
26 lipca 2012, 12:53Jak się ma kłopoty chociażby finansowe,trzeba koniecznie szukać pozytywów w życiu bo inaczej można zwariować!Trzymaj się kochana:)
magpie101
26 lipca 2012, 11:30Malgosiu zazwyczaj tak jest, ze jak sie wali to wszystko od razu! Trzeba zawsze jak wydaje nam sie, ze jest zle wyciagac z tego to co pozytywne czyli u Ciebie sa to wszyscy, ktorych masz wokol siebie!
Edyta1991
26 lipca 2012, 11:07ważne, że rodzina razem w komplecie:) Wszystko się ułoży z czasem. :)
mundziu
26 lipca 2012, 08:46też całkiem niedawno bo w sobotę z przyjaciółką rozmawiałyśmy o finansach czy nie umiemy oszczędzać czy... tak wszystko podrożało... co chwilę coś trzeba płacić. Niestety życie w Polsce coraz droższe :( Ale cieszymy się że mamy jak mamy bo niestety są tacy co mają o wiele gorzej. 800 złotych !!! Na co ma starczyć??Więc głowa do góry :)Jeszcze źle nie jest:)
ewuniczka38
26 lipca 2012, 08:45mysl pozytywnie bo inaczej dostaniesz depresji dziewczyno.Jestescie zdrowi,nie jestes juz sama.. wygladasz slicznie jest super ;)
beti110278
26 lipca 2012, 07:28uszy do góry! masz syna! masz faceta! nie jesteś sama! dasz radę! "... jest dobrze, coraz lepiej...! pozdrawiam serdecznie!
nagietkadietka
26 lipca 2012, 07:15pozytywna i optymistyczna afirmacja działa cuda :D , także Twój tok myślenia ".....jest dobrze . . coraz lepiej" jest jak najbardziej OK :) miłego dnia i z uśmiechem do przodu :))