Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
tylko płyny!!!


Jestem przepełniona śmieciowym jedzeniem!!!

 

Dwa dni śmieciowego jedzenia!

a dziś:

1)  6:30 jogurt pitny 0%;

2) 7:00 kawa (bo muszę);

3) 8:00 ziółka - rumianek z pokrzywą;

4) 9:00 sok jabłkowy bez cukru;

5) 10:00 woda niegazowana;

6) 11:00 sok jabłkowy bez cukru;

7) 12:00 woda niegazowana

8) 13:30 kawa lub herbata ziołowa;

9) 15:00 woda mineralna;

10) 16:30  sok jabłowy;

11) 18:30 sok jabłkowy

12)  20:00 woda mineralna lub herbata.

 

Nie obiecuję, że dam radę, ale czuję, że muszę!!!!

sok jabłkowy i woda mineralna ciągle przy sobie!!!!

żeby mnie nie ciągnęło do jedzenia!!!!

Nie wchodzę na wagę, bo czuję się jak hipopotam ze słoniem!!!!!

W zależności jak mi dzisiaj pójdzie, to jutro powtórka lub dzień jajeczny.

 

Trochę mam obawy co do tego gwałtu jajecznego, bo przy kamyczkach w woreczku żólciowym jest raczej niewskazane takie jedzenie jajek.

 

W sobotę przeżyłam spotkanie rodzinne osiemnastkowe.

Poznałam nową kobietę od mojego ex, a wszyscy poznali mojego D.

Najlepszy był numer z dobieraniem miejsc przy stole! Wyznaczyłam miejsce dla solenizanta, po czym przyszli "młodzi" czyli koledzy, usiedli w kupia i git. Potem przyszli tatuś Maćka ze swoją panią i swoją mamusią czyli moją exteściową.

I jak zajęli miejsce przy stole, tak wszyscy przychodzący omijali miejsce obok byłej teściowej. Zostały 2 miejsca, a mojego starszego syna z synową nie było. Jak przyszli synowa powiedziała "mówiłam ci że mamy szybciej przyjść, bo znowu obok niej będę siedziała!!!!!!).

Nawet nie przypuszczałam, że ta kobieta ma taki w sobie czar że nikt nie chce obok niej siedzieć!!!!!! Wszyscy uciekali jak diabeł przed wodą święconą hihihi.

Po weekendzie spędzonym razem z D. ciężko jest "zaskoczyć" znowu w rytm tygodnia...

JUż czuję zmęczenie, potrzebuję urlopu.

Idę na urlop dopiero od 13.08.2012 r. czyli jeszcze dwa tygodnie pracy.

Buziolki......

  • Karampuk

    Karampuk

    30 lipca 2012, 18:51

    ja tak samo od 13 ide na urlop i juz sie nie moge doczekac bo padam na pysk, ciekawe jak ci idzie to dzisiejsze picie i siusianie

  • MargotG

    MargotG

    30 lipca 2012, 18:46

    oj, ta baba musi mieć swój "urok"... dobrze, że jest już Twoją ex ;)

  • NovaCat

    NovaCat

    30 lipca 2012, 15:43

    Jak mogę doradzić to spróbuj przez 1 dzień pić koktajle z diety strukturalnej, ja codziennie piję na śniadanie i co 2 dzień na kolację, są mega pyszne i nie będziesz głodna chodzić do tego mają 150-200kal. Czyli możesz nawet 5xdziennie pić je to będzie max 1000kal. Taki dzień oczyszczający jest fajny i człowiek się nie katuje :) Pozdrawiam

  • izulka710

    izulka710

    30 lipca 2012, 14:54

    No to teraz się już nie spóźnią:))Pozdrawiam!

  • magpie101

    magpie101

    30 lipca 2012, 13:49

    Malgosiu czekam na Twoje fotki z imprezy!

  • lwica1982

    lwica1982

    30 lipca 2012, 13:18

    Dasz rade na plynach - raz w czas nie zaszkodzi a oczysci organizm i troche skurczy zoladek - byle nie za dlugo :) pozdrawiam

  • Edyta1991

    Edyta1991

    30 lipca 2012, 13:02

    Ja jak mam jakieś święto w rodzinie i wiem że będę jadła coś czego mi absolutnie nie wolno to robię sobie taki dzień i czuję się znacznie lepiej. Waga nie wzrasta i czuję się lżejsza :)

  • mundziu

    mundziu

    30 lipca 2012, 11:12

    Ja na samych napojach nie dałabym rady. Już próbowałam:) Powodzenia :)

  • malicka5

    malicka5

    30 lipca 2012, 09:37

    Nie dałabym rady. U mnie musi coś na sicie się zatrzymać. Ale oczyścisz organizm na pewno.

  • ewuniczka38

    ewuniczka38

    30 lipca 2012, 09:21

    no ja nie dalabym rady tylko na samych plynach ;)

  • agnes315

    agnes315

    30 lipca 2012, 08:10

    Jeśli Cię to pocieszy, to ja 4 tygodnie :)) Buziaki

  • Julcia0050

    Julcia0050

    30 lipca 2012, 07:21

    Rozbawiła mnie ta historia z miejscami...Ale się synowej nie dziwię ;)) ;P no to byle do urlopu :) miłego dnia życzę.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.