Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
BEZ NERW!!!!


Waga na dziś 80,4 kg (od wczoraj +0,5)

 

Ale bez nerw z mojej strony.

 Planowy wzrost, że tak powiem...   hihihi

 

W pracy do zrobienia jakieś plany do 2020 roku!!!! i ja to mam liczyć! MASAKRA!!!

 

Więc już patrzę na to i jakoś czekam na chęci!!! a tu nic nie przychodzi!

 

Pozdrowionka.

edycja dla Ludka "pollla":

 

Wykon i plan jedzeniowy na dziś:

Śniadanie:

3 kromale chleba z twarogiem smarowane i pomidorek na tym, + kawa

II śniadanie:

1 kromka jak wyżej + kawa

Obiad:

kalafior i jedno jajko na twardo.

Podwieczorek:

Jogurt 0% z dżemem niskosłodzonym i otrębami.

Kolacja jeszcze nie zaplanowana, doradźcie coś....

  • kitkatka

    kitkatka

    21 czerwca 2011, 00:34

    wieloletnich wiecznie żywy, hi hi hi. Jak za komuny. Planowali i g...o z tego wychodziło. Jak w dzisiejszych czasach można planować 9 lat do przodu. Pozdrówka Rajski Ptaszku

  • misiak1962

    misiak1962

    20 czerwca 2011, 23:38

    Pozdrawiam

  • elasial

    elasial

    20 czerwca 2011, 22:09

    sekaczka i łajdaczka - nie wiem!

  • elasial

    elasial

    20 czerwca 2011, 22:06

    teoria jest teorią..a co innego ćwiczenia. Nie wierzysz mi? Kik -ciało lekko skręcone ,a ciężar przenosi się na 1 nogę,druga opiera się na palcach i robi kik- sru biedro w górę.To samo ,ino w dół - to drop. duży krąg biodrami -koło egipskie. Ósemka pozioma-biodrami,ósemka pionowa biodrami a'la znak nieskończoności bez odrywania pięt od podłogi.Kamel- fala falowanie ciała- klatka do góry a za nią brzuchi następnie miednica,i cofanie.siwa- krok do boku z wyprostem kolana i uniesionym biedrem -raz! maja połączenie ósemki do dołu i fali ramion(prawe biodro-lewa ręka i na odwrót),waga-wysunięcie biodra w bok i podniesienie w górę -raz! Co tam jeszcze mnie pytałaś? ale jeszcze zweryfikuj ...bo może coś pokręciłam.... Na razie skupiam się na ćwiczeniach jak małpa za panią matką.... buziaczki o MISTRZYNI MA!

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    20 czerwca 2011, 16:48

    jesli lubisz rybki ........to np salatka z tunczyka ...troche ryzu...i np kukurydza papryka ogorek kiszony cebulka odrobina majonezu(niekoniecznie)musztardy ...........i pyszna kolacyjka

  • izulka710

    izulka710

    20 czerwca 2011, 14:20

    Ja bym tam jakąś jajeczniczkę zjadła,dietkową oczywiście:))

  • pollla

    pollla

    20 czerwca 2011, 11:55

    tylko na ta kolacje żebyś mi drinka znów nie uskuteczniła, bo widzę,że Ci w krew wchodzi jak sikanie i spanie :PPP.Widzisz jak siem ożywiam powoli dla Ciebie:P.Cieszy Cię to?:DDD

  • elasial

    elasial

    20 czerwca 2011, 11:55

    jakiś cyc kurzęcy usmażony na wodzie?;-)) albo takoważ rybka? Nie? a w jarzynkach?znaczy taka salatka,czy coś?

  • Karampuk

    Karampuk

    20 czerwca 2011, 11:02

    jak planowany wzrost to sie powstrzymam i nie nawrzucam twojej wadze ze taka wredna :-)

  • pollla

    pollla

    20 czerwca 2011, 10:41

    czy Ty to w ogóle widzisz jak ja się motam??jak ptak w klatce.O matko !Naprawdę koniec marudzenia, mam ważniejsze sprawy.Nie jestem żaden cienki bolek, o nie!! Ciebie muszę to do pionu postawić hyhy.Jakie żarło na dziś zaplanowałaś?mówic, mówić!!!

  • jerzokb

    jerzokb

    20 czerwca 2011, 10:16

    jest na forum tutaj: http://vitalia.pl/forum13,110097,0_Byle-do-jesieni-z-szostka--2506-17092011.html. Przyłączyłam się, może grupa mnie zmobilizuje.

  • miloszekk321

    miloszekk321

    20 czerwca 2011, 10:14

    to jeszcze nic - pewnie woda

  • sevenred

    sevenred

    20 czerwca 2011, 09:05

    przyniesie Ci solidną siódemeczkę :)

  • mundziu

    mundziu

    20 czerwca 2011, 06:58

    a może waga się zepsuła?? :) Ech wiem jak bardzo sę niecierpliwisz... ja chciałabym 8 z przodu zobaczyć a niedużo później 7 :))

  • Julietaaaa

    Julietaaaa

    20 czerwca 2011, 06:54

    jak jak schodziłam z 7 miałam podobnie..juz widziałam 66,9 a na drugi dzien 70,8 i weź bądź cierpliwa..:) no musiałam az w koncu oddałam sie od tej 7..:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.