80,2 kg - no i dlaczego?????
ale tak sobie myslę, że ostatni posiłek był za późno...
wczoraj dietkowo poprawnie, więc na obiad (jedzony w pracy, przyniesiony z domu) były tylko warzywa gotowane.
Po 3 godzinach byłam już tak głodna, że kręciło mi się w głowie! Strasznie mi się chciało mięsa albo ryby.
Z przyczyn technicznych mogłam zjeść tylko jogurt 0% + otręby + łyżka dżemu niskosłodzonego.
Jak wróciłam do domu ok. 19.00 ochota na rybę mi nie przeszła i usmażyłam sobie rybkę (z myślą, że będzie na dzisiajszy obiad do pracy) na oliwie z oliwek, bez panierki, tylko z pieprzem cytrynowym iiii... zjadłam jeden kawałek i 2 ziemniaczki (i tego miałam nie jeść!!!!!!!), a godzina była słuszna!!!! bo około 20.00 !!!!!!!!!!!!!!!!
no i dzisiaj waga podziękowała za współpracę i pokazała 80,2 kg
...aaa miało być tak pięęęęknieeeee......
Pozdrowionka
magpie101
13 kwietnia 2011, 16:03Ja rybke pieke we folii z cytryna w piekarniku. Co do wzrostu wagi, to za tydzien bedzie pelnia i ksiezyc rosnie, a to nie sprzyja spadkowi wagi. Kiedys w to nie wierzylam ale od trzech miesiecy kilogramy gubie po pelni, a do pelni zawsze przytyje. Fajnie tu u Ciebie w Twoim pamietniku :).
izulka710
13 kwietnia 2011, 10:14...na wagę faktycznie miała późniejsza pora,a nie dwa ziemniaki:)Mnie też ta waga skacze,a może wagi mamy do dupy!!!!!!!!!!!
Gabonek
13 kwietnia 2011, 09:06Głowa do góry Małgosiu, Ty rób swoje, wagą się nie przejmuj, a ona w końcu zrozumie, kto tu rządzi. Dasz radę, wierzę w Ciebie ! Buziaczki !
iwonia8
13 kwietnia 2011, 08:25U mnie też jakoś z tym odchudzaniem nie jest tak jakbym chciała. Pozdrawiam
karioka97
13 kwietnia 2011, 07:53no to chyba z zimna o obżarstwo, ja od rana, śpiąca i głodna ")
Karampuk
13 kwietnia 2011, 07:53za dwa ziemniaczki ?? takie swinstwo ?? wredna waga
mamaizona
13 kwietnia 2011, 07:42.Powodzenia,pa!
Robinho199288
13 kwietnia 2011, 07:35Ja również wczoraj zjadłem za późno i waga +0,3 ale nie warto się przejmować, dziś będzie lepiej :)
onaczeka
13 kwietnia 2011, 07:28szczerze mówiąc nie rozumiem tego ubolewania. Zważ się i wypij litr wody i znowu sie zważ :) zobaczysz ze jest więcej o kilogram. Różnice w wadze do 2kg nie powinny budzić jakichkolwiek emocji bo to ważą posiłki i to co mamy w jelitach po wydaleniu też jesteśmy lżejsi. Bez urazy ale troche dystansu do tej wagi :)