Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12. lipca - 19 dni do urodzin! Rower + bieganie
;-)


Hejo!

Ale się dziś udało! 
10:00 musli z mlekiem sojowym
12:30 jabłko
15:30 ryż paraboliczny + troszkę indyka + mnóstwo warzyw
1,5 h roweru => 380 kcal
18:00 musli z mlekiem sojowym 
40 min biegu => 325 kcal

Teraz popijam sobie zieloną herbatkę z nutą miętową (nowy zakup;).
Dziś kupiłam:
- mleko sojowe w proszku - wychodzi znacznie taniej niż to gotowe w kartonie, ale jest znacznie mniej smaczne 
- kiełkownica i kiełki - jak się zapoznam z instrukcją, to zacznę siać! I na zdrowie wyjdzie 

Biegałam trzy razy z przerwą jednodniową i już czuję, że mam bardziej jędrne pośladki i uda!  A ja jestem gruszką, więc te rejony ciałka są u mnie najbardziej problematyczne brzuszek już mi się trochę zmniejszył, a to głównie zaleta i wynik tego, że jem mniejsze porcje i bardziej regularnie.

Oby tak dalej!

AAAAA...muszę się zapisać na Bieg Powstania Warszawskiego! ;-) Któraś z Was też biegnie?

Dobrej nocy!!!

  • Marzena222

    Marzena222

    13 lipca 2011, 09:04

    Oj ja nie biegam wolę rower:) Ale trzymam kciuki;))

  • lemna

    lemna

    12 lipca 2011, 22:43

    Widzę, że koleżanka też postawiła w wakacje na rower i bieganie. Ja też (co prawda zaczęłam) od kilku dni jeżdżę i biegam tylko przy diecie 1000-1200 kcal waga niestety rośnie :D Ale mam nadzieję, że to się unormuje i zacznie spadać, może to zakwasy, też takie coś miałaś na początku? Pozdrawiam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.