Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nawet nie ma czasu odpocząć...


Ech...powinnam leżeć do góry brzuchem i odpoczywać, ALE oczywiście jest tyle spraw do załatwienia JUŻ.

Rano udało mi się pobiegać :) Co prawda tylko 30 minutek, ale zawsze coś! Byle nie wyjść z formy!

Objadłam się dziś niesłychanie - przez ten, kurde, stres :(
Od jutra postaram się lepiej pilnować!

Jutro mam urodzinki brata, czyli małą, rodzinną imprezkę...będzie dużo jedzonka, ale jak zobaczę flaki, to na wszystko przejdzie mi ochota :P

W niedzielę jestem z komisji wyborczej...a w poniedziałek mam egzamin, na który wypadałoby się pofatygować.

Oprócz kwestii wypadku spotkało mnie niedawno też coś smutnego: padł mi mój rowerek...był z TESCO, więc nie dziwota :( ale i tak żałuję...a $ na nowy sprzęt brak...ech.

Dobra, koniec narzekania!
Jutro też dzie zaczynam od biegu! Może wieczorem uda mi się uciec z rodzinnej imprezki i pojeździć na mamy rolkach :)

C i e p l u t k o   p o z d r a w  i a m  !!!

  • blondiblue22

    blondiblue22

    22 czerwca 2010, 21:40

    Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym zrobić prezent. :) Nie wyobrażasz chyba sobie tego :D

  • punktransistor

    punktransistor

    19 czerwca 2010, 12:26

    spokojnie, pobiegasz dziś trochę i pospalasz wczorajsze 'grzeszki' :)ja tez dziś cały dzień w biegu. jak tak dalej pójdzie to znów będę chudnąć a tego już nie chcę,

  • ODCHUDZANKA

    ODCHUDZANKA

    18 czerwca 2010, 22:15

    Ci padł? Ja tez mam z tesco i jezdze juz na nim prawie 2 lata.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.