Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wróciłam!!! :) Byle na dobre! Byle podążać za
celem!


Dużo nauki w nocy, dużo nauki z rana...mam nadzieję, że kolos poszedł good :) Bo jestem cholernie niewyspana!!!

Właśnie wróciłam z FatBurningu, także zasnę jak niemowlak :)

Menu:
I kaszka manna bananowa + łyżka otrębów żytnich + łyżka musli + 3 łyżki płatków kukuryku ~352
II żytni + serek kanapkowy o smaku pomidorowym + rzodkiewka ~147
III kasza jęczmienna perłowa + 2 łyżki sosu słodko-kwaśnego + pół opakowania MixFasolowy ~312
IV pół serka waniliowego + łyżka otrębów + 3 łyżki płatków kukuryku ~144
       godzinka FatBurning {ok. 240 kcal spalonych!}
V dwie szklanki poszatkowanej czerwonej kapusty + jajko ~132
Razem: ok. 1087 kcal

DOBRYCH SNÓW!!!

Ps. Powoli wychodzę 'na prostą'...mam nadzieję, że spalę szybko nadprogramowe kaloryjki i trochę zwiększę sobie bilans dzienny, bo na tym ok.1000, to żyć się nie da jak się cały dzień lata, robi coś i jeszcze ćwiczy...
  • ODCHUDZANKA

    ODCHUDZANKA

    26 maja 2010, 10:58

    na 1000 kcal ciezko pociagnac! Smiało wez sobie 1200 - 1300 !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.