Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień regeneracji

Witam Was wieczorową porą. ;)

 Niedziele zaczynam poranną jogą - taki rytuał. Jest to dla mnie dzień odpoczynku, regeneracji, jednak ze względu na natłok obowiązków musiałam przełożyć na wieczorne godziny. Z kim ćwiczę? Co do tego nie ma sobie równych Yoga With Adriene. 





Śniadanie: Amarantusanka z borówkami i nektarynką

Przekąska: soczyste, kwaśne jabłko

Obiad: potrawka z ciecierzycy, pomidorów malinowych ze szpinakiem i czosnkiem, do tego był ryż jaśminowy i starte buraczki 

Kolacja: bób z pastą sezamową (inaczej tahini)





Przepisem na amarantus z owocami 

Jest to dla mnie urozmaicenie co do owsianek czy jaglanek. Ostatnio męczyłam śniadania wytrawne np. 'jajecznice' czy 'omlety' ze szpinakiem. Amarantus jest bogatym źródłem w białko lepiej przyswajalny niż np. mleko czy soi, której również unikam ze względu na problemy hormonalne. Amarantusanka nie ma tylu zwolenników co owsianka, jednak uważam, że warto samemu się przekonać czy nam posmakuje. ;)

100 g amarantusa 

200 ml wody albo mleka (u mnie roślinne ryżowe) 

 garść borówek

nektarynka 


Amarantusa gotuje w wodzie albo mleku przez około 20 minut. Po tym czasie amarantus powinien być mięciutki. Ja po tym czasie dolałam jeszcze pół szklanki mleka aby był rzadszy. Dorzuciłam wybrane owoce i to tyle. :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.