Wczoraj był gril, zjadłam trochę mięska, sałatki, wypiłam piwka... :( Jedzenia za dużo nie zjadłam , za to zabawiłam się świetnie.
Dzisiaj już czyściustko, byliśmy u znajomych, nie ruszyłam słodkości.
Buziaki.
Wczoraj był gril, zjadłam trochę mięska, sałatki, wypiłam piwka... :( Jedzenia za dużo nie zjadłam , za to zabawiłam się świetnie.
Dzisiaj już czyściustko, byliśmy u znajomych, nie ruszyłam słodkości.
Buziaki.
gosiulek1
23 kwietnia 2018, 19:43Zuch Dziewczyna! Oby tak dalej.
nitka67
22 kwietnia 2018, 22:15nie żyjemy na pustyni:). grunt, to zachować umiar i cieszyć się życiem. ta radość nie odbija się kacem wagowym:). u mnie też spadek, ale to zasługa wymęczonej antybiotykiem wątroby.....