Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień załamania


dzisiaj jest najgirszy dzień w moim odchudzaniu. Oczywiście nie wytrzymalam weszłam na wagę, i znów 0,5 kg więcej. Zalamalam się tym. Chłopak na mnie nakrzyczal, powiedzil że wagę wyrzuci jak znowu taka scenę zrobię... Masakra

Ale mama rację, codziennie się Ważę a tak nie powinnam ;) dziaisj cwcze z chodakowaska a jutro wracam do biegania ;)) już się nie mogę doczekać ;)) 

Miłego dnia ;)

  • Keepcalmandschudnij

    Keepcalmandschudnij

    26 lutego 2015, 09:57

    Ja się waże raz na miesiąc albo rzadziej, nawet wagi w domu nie mam więc nie ma problemu :D Nie przejmuj się :)

    • magkaw2015

      magkaw2015

      26 lutego 2015, 10:31

      chyba tez ja komus oddam :)

  • Dorota3101

    Dorota3101

    26 lutego 2015, 09:25

    Też tak miałam, że musiałam się ważyć codziennie, ale to tylko psuje humor i odbiera motywację. Teraz robię to najwyżej 2 razy w tygodniu i nie mam takich wahań, jak przy codziennym ważeniu :)

    • magkaw2015

      magkaw2015

      26 lutego 2015, 10:30

      jak to zrobilas ze przestalas sie codziennie wazyc ?

    • Dorota3101

      Dorota3101

      27 lutego 2015, 13:00

      W sumie to nie wiem, jakoś tak wyszło, głównie dlatego, że nic nie spada, więc bez sensu się zadręczać, no i jak wstaje po 5, bo rano jadę na uczelnię to nie mam czasu wtedy :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.