Jak człowiek zaplanuje to pewne, że NIE WYJDZIE ! 
Po ostatnim wpisie - miałam mobilizację wstałam i......miałam taki @ że 4 dni zwijałam się na fotelu a potem.......grypa jelitowa i znowu zwijałam się ale już leżąc.
Dzieci chore.....starsze na lekach wypchnięte do szkoły (nie jest z nimi najgorzej) a Mała w domu. Już zapomniałam, że chodzi do przedszkola.
Ale....dzisiaj 1 .10 czas zacząć DZIAŁAĆ !!! Wykupiłam dietę bo bez niej wyjadam wszystko co jest w lodówce.
Dzisiaj dieta ok, zero słodyczy i będzie jakiś wysiłek fizyczny - ale to dopiero wieczorem jak mąż zajmie się Małą.
Jestem zmobilizowana i przygotowana psychicznie na przeciwności dnia codziennego. Dam radę ćwiczyć codziennie minimum 30min nie przeszkodzi mi w tym : choroba dzieci, praca męża, wyjazdy integracyjne męża, szkoła, dom ani MÓJ LEŃ !!! 
Będę trzymać się diety, omijać słodycze i trochę poćwiczyć......i zobaczymy co z tego będzie.
Zadowolona i gotowa !!! START
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
FireKate
2 października 2014, 20:33Jasne trzeba się zebrać w sobie i działać. Na pewno dasz radę. Powodzenia!
studentka_UM_Lublin
2 października 2014, 14:24do dzieła :) trzymam kciuki :) pozdrawiam :D ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
1malinka11
2 października 2014, 12:07Trzymam kciuki i powodzenia !!! Dasz radę ! :)
marusia84
2 października 2014, 11:19Wytrwalości i powodzenia !!! :-) Dzięki za zaproszenie :-)
Louve1979
1 października 2014, 18:17No no no! Zapowiedzi piękne, trzymam mocno kciuki!!! A ostatnich dni współczuję... Trzymaj się cieplutko, chudniemy!!! :))
Magis
2 października 2014, 08:41Oj gdy u mnie @ odpuściło to u Ciebie się pojawiło.....ale masz rację nie damy się !!!! Pozdrawiam (czekam na zdjęcie nowego przedpokoju)
MllaGrubaskaa
1 października 2014, 17:35To się działo. Oby teraz było już tylko lepiej :)) Jaką dietę wykupiłaś???
Magis
2 października 2014, 08:38Ponownie Smacznie Dopasowana.....
miedziana75
1 października 2014, 16:06Cześć Meggis. Dzięki za słówko wpsarcia. Ja jeszcze nawet nie zaczęłam - dietę otrzymam dopiero jutro i chyba od piatku musze zacząć (hahaha) Na razie się śmieję, bo niczego tu jeszcze nie przeżyłam - ani zapału do zmian, ani smutku z porażek. A Ty, jak widzę, walczysz z różnym skutkiem. Cóż - jeśli chodzi o odczucia i podejscie, tp mogłabym je opisac bardzo podobnie jak Ty to zrobiłaś. Więc poprostu -> bardzo Cie rozumiem. Zaglądam tutaj w przerwach między domowymi obowiązkami, sprawami dzieci, pracą i wszystkim innym co wpadnie w tzw. między czasie. Jak bedzie tego skutek? - okaże się. Przede mną dłuuuga droga. Pozdrawiam.
Magis
2 października 2014, 08:39Tak sobie myślę patrząc na mój pamiętnik że raczej więcej porażek niż sukcesów ale .....może teraz się uda !!!! Pozdrawiam
Slonecznik77
1 października 2014, 15:43Powodzenia! Kuj żelazo póki gorące, w tym przypadku dzisiejszy zapał do zmian!!! Trzymam kciuki!
Magis
2 października 2014, 08:39Dzięki !