Ja praktycznie od tyg. w PL Najpierw zagoscilismy w Katach Rybackich to jest na Mierzeji Wislanej. Bo byl brat z rodzina i kolega z zona i tez rodzina pogoda super i morze cieplutkie ale.... no wlasnie ale malz napstrykal mi fotek i jak sie zobaczylam na zdjeciach to sie przezegnalam. Wyszlam jak wieloryb. Niezdawalam sobie sprawy ze ja taka gruba jestem . Moj Boze. A byla z nami taka Magda co schudla wlasnie 22 kilo figura cud miod ach miala czym sie poszczycic nad morzem w kostiumie. za soba miala rok ciezkiej pracy i wciaz walczy wytrwale. To od niej zlapalam i zawscieklam sie jak ona. Wzielam diete i robie moje cwiczenia czyli to co lubie najbardziej na powietrzu czyli bieganie z rana ok 5 km. Nad morzem bylam grzeczna i bylysmy tez bez dzieci bo pojechalismy prosto ze Szkocji troche wymeczeni. Tam 5 dni i potem stesknieni do dzieci ale wypoczeci. Tu uzywamy ale wciaz w kontakcie ze Szkocja bo przeciez myjnia dziala i tam zostawilsmy cala obstawe. Musielismy niezle to wszystko zorganizowac zeby tu przyjechac tak latwo sie nie da. A ja od pon na diecie i se biegam musze jak najwiecej schudnac do wesela wiem ze pozno. Ale lepiej pozno niz wcale. I powolutku Obecnie waze rownotkie 93 kg oby do osemeczki. ktora tak wyczekuje. To tyle kochane moje bede do was czesciej teraz zaglac. Pozdrawiam was. Buziolki.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
adriana100
14 sierpnia 2014, 10:44Ja też widzę na zdjęciach jak się spasłam, ale następne lato będzie nasze. Będziemy laseczki. Trzymam kciuki i powodzenia!
marcelka55
13 sierpnia 2014, 18:18To bardzo fajnie, że na własne oczy zobaczyłaś, że można. Masz to teraz namacalnie i jest to ogromną motywacją na pewno. Działaj, pokaż, że też potrafisz. Pokaż to sobie :) Ja też dopiero jak zdjęcia oglądam zdaję sobie sprawę jak bardzo jestem... duża :)
nowaja2014
13 sierpnia 2014, 17:55Powodzenia :)
MamaJowitki
13 sierpnia 2014, 17:21no to trzymam kciukacki