Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie dziewuszki mam sie oki
4 listopada 2013
Wyobrazcie sobie ze w końcu ruszyłam to swoje wielkie dupsko i pocwiczylam dziś skalpel z Ewcia Chodakowska. Powiem wam ze dala wycisk na moje zastale kosteczki. Bo już dawno nie biegałam. Czuje się swietnie i lekko. Chyba to te endorfinki tak zwane. czuje wreszcie ze zyje . Jutro tez cwicze i pojutrze i tak dalej. Chyba zlapalam wiatr w zagle w dobrym znaczeniu. Dietkowo tez ok. Było musli i warzywka z piersią i herbatki a linea i puerh. Także na razie gonimy osemeczke. Pozdrawiam i ide wziąć prysznic i nabalsamowac się bo se fajny balsamik dziś kupiłam z The Body Shop zapach Shea. To lece do jutra. Milej nocki zycze. Maggie.
marcelka55
5 listopada 2013, 13:15Brawo! Oby jutro też była taka energia :)
kasia8147
5 listopada 2013, 08:00oby tak dalej ;)
ela61
5 listopada 2013, 07:56Tak jest należy dbać zarówno o wagę ciała jak i o jego kondycje pozdrawiam :-))