Witam. Troche mnie tu nie było, bo nie mam czym się zbyt chwalić . Ale od paru dni jest bardzo grzecznie bo dieta ladna i waga spoadkowa choć jeszcze nie paskowa ale musze wlaczyc jeszcze ćwiczenia choćby Ewci boi o bieganiu nie ma mowy bo u nas leje dzień w dzień a ja mogę tylko pozno i wieczorem jak malz z pracy wroci a wtedy to ulewa jak cie mogę i wieje a ja do tego zatoki trzeba wiec ruch wlaczyc w domu.
A tak to mam nadzieje ze uda mi się wreszcie schudnąć ladnie w listopadzie. Jak was czytam jak wam ladnie idzie to dlaczegoi mi się ma nie udac zwłaszcza ze już kilka razy tak ladnie schudłam. A jak wczoraj ogladalam Fat Killersow to z podziwu wyjść nie mogłam. Jak im pięknie się udało. Nie ogladalam od początku ale efekty sa piękne.
Pozdrawiam Was kochani i zycze milej niedzieli bez grzeszków. Buziaczki
MamaJowitki
4 listopada 2013, 23:21no to dzialajmy dzialajmy :)
gosiulek1
3 listopada 2013, 19:38Mam nadzieję, że tym razem uda się ostatecznie. POWODZONKA!!! :)
marcelka55
3 listopada 2013, 18:20A ja drepczę w miejscu... ale w końcu się uda! WIerzę w to, bo inaczej przecież nie było by nas tutaj, prawda?
ela61
3 listopada 2013, 17:47Ja też oglądam fat killerów. Ten program mnie zachęca do dalszej walki. Myślę, że Ciebie też :-)))
schudneszybko1986
3 listopada 2013, 13:40Dasz radę! ja też ćwiczę z Chodakowską i efekty są piekne. Powodzenia :-)
wiosna1956
3 listopada 2013, 13:23jeśli się przyłożysz do diety to efekty będą !!! trzymam kciuki czekamy na raport jak się skończy listopad pozdrawiam