dzien u nas pochmurny na szczescie nie pada jeszcze ale jest w miare cieplo bo 15st, Dawid jeszcze troche przeziebiony ale podaje mu syropy.Ma jeszcze tydzien wolnego od szkoly. takze leniuchujemy i wysypiamy sie. No i nasz samochodzik poszla jakas elektronika i nie da rady odpalic w pn ma podjechac mechanik i go zrobic. Koszt- 120 funtow. Masakra. A na myjni bezruch jak narazie, ale niebawem zrobi sie zimniej to zaczna sola sypac to i samochodow bedzie wiecej.
Oliwcia skonczyla juz 3 lata i wreszcie wola po dluuugiej nauce siku ale kupe nadal robi, tak ze wyczai ze czyms ja sie zajme i idzie w zaciszne miejsce i wali kupe. Mam dosc tyle ja ucze i tlumacze. Massakra. Moze macie jakie patenty. A i czasami uda mi sie wysadzic ja po jedzeniu tak ze utrafie jak widze ze cos kombinuje a jakas praca mnie nie pochlonie. Ale to trudne bo nieraz siedzi i nic a potem pojdzie w kat i bach kupa. Pocieszam sie ze wkrotce z tego wyrosnie.
Pozdrawiam Was Chudziny i zycze milej niedzieli.
anielka320
24 października 2013, 09:01Cierpliwości, wyrośnie ! Mój synek też się tak chował, najchętniej pod stół, a jak upilnowałam moment i podsuwałam nocnik to wszystko się cofało! Nie naciskałam samo jakoś poszło. Moja jedyna dobra rada to cierpliwości !!!!!!!! Trzymam kciuki za dietkę ja również przestałam marudzić i wzięłam się za siebie ! Powodzenia
Qwudy
20 października 2013, 21:10Dojrzeje i kupę zrobi tam gdzie powinna :) Powodzenia w odchudzaniu
marcelka55
20 października 2013, 15:57Może - skoro zbliżają się Święta, to spróbuj wytłumaczyć, że to nieładnie jak w majty się wali kupala, bo Mikołaj patrzy? A może powiedz, że jak będzie wołać, to będzie jakaś nagroda? Kar raczej unikaj.