Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moja straszna tabelka


Data: 2 listopad 2016r.

Waga98kg
Szyja38cm
Biceps34cm
Piersi112cm
Talia112cm
Brzuch112cm
Biodra118cm
Udo67cm
Łydka45cm
Zaw.tłuszczu50%

Nie będę tego komentować, bo nie wiem po prostu co powiedzieć......

Koszmar!!!!

  • brugmansja

    brugmansja

    7 listopada 2016, 11:23

    Nie trzeba komentować, większość z nas ma tak samo lub podobnie. I chyba lepiej te liczby zmieniać powoli niż szybko. Odchudzałaś się, to masz doświadczenie. Na pewno się uda.

    • Magga74

      Magga74

      7 listopada 2016, 21:37

      musi :)

  • Superbabeczka

    Superbabeczka

    2 listopada 2016, 10:00

    Daj spokój, te cyferki można zmienić, 2-3 tygodnie i sprawdziany sama :)

    • Magga74

      Magga74

      2 listopada 2016, 10:03

      Oby tak było :)

  • MichasiaK

    MichasiaK

    2 listopada 2016, 09:35

    Kochana. Tabelkę masz... przez tydzień dbaj o siebie i swoje ciałko... i pomierz się za tydzień. Gwarantuję Ci, że cm spadną. trzymam kciuki:-*

    • Magga74

      Magga74

      2 listopada 2016, 09:46

      Może za dwa tygodnie, bo jak za tydzień nie spadną to się załamię :(

    • MichasiaK

      MichasiaK

      2 listopada 2016, 09:52

      nie ma się co załamywać... musi być dobrze. wszystko w Twoich rękach :-*

  • Asik1603

    Asik1603

    2 listopada 2016, 09:20

    Przy okazji ja też się pomierzyłam. Nigdy tego nie robiłam. Może tak będzie łatwiej zaobserwować zmiany...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.