Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walczę dalej


Nie wytrzymałam i stanęłam na wagę  ( a miałam nie ważyć się do końca m-ca )
Czwarty dzień odchudzam się z księżycem i jak na razie waga ani drgnie :(
Ale nie załamuję się , walczę dalej :)

  • tarantula1973

    tarantula1973

    18 czerwca 2014, 10:07

    Waga drgnie na pewno. Cztery dni to trochę za mało :) Powodzenia.

  • Sheng2

    Sheng2

    18 czerwca 2014, 07:31

    ja tam ważę się raz na tydzień a pomiary robię raz na miesiąc dzięki temu mam cotygodniową motywację a raz w miesiącu rzetelną kontrolę postępów. Trzymam za Ciebie i księżyc kciuki :)

  • tombom

    tombom

    17 czerwca 2014, 20:50

    Ja różnie już próbowałem. Codzienne ważenie dołuje zwłaszcza w fazie niepowodzenia i odstępstw od założonych planów, ale niecodzienne nie motywuje tak bardzo. Obecnie wybrałem codzienne. Powodzenia :)

  • InvincibleME

    InvincibleME

    17 czerwca 2014, 19:23

    nie ma co się łamać... waga nie zawsze rzetelnie odzwierciedla efekty!

  • katy-waity

    katy-waity

    17 czerwca 2014, 18:49

    walcz:) ja też chciałabym wazyć sie raz-dwa razy w tygodniu,ale na razie wskakuje na wagę każdego dnia;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.