Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cellulit i "rasowe syrenki";)


Hejka Chudzinki:*

Dziękuję za tak liczny odzew pod ostatnim wpisem:) jestem pewna,że jak zastosuję się do tych wszystkich cennych rad to moje włoski będą wyglądały co najmniej jak u hoolywoodzkiej gwiazdy filmowej na czerwonym dywanie(smiech) albo pd tego testowania będę już całkowicie łysa(smiech) No ale do rzeczy bo nie o tym ma być dzisiejszy wpis.

U mnie stabilizacji trzeci tydzień, jakoś tak (chyba Was nie oszukuję):p i muszę przyznać,że miewam się superaśnie;) ale to na jakieś głębsze refleksje, tak jak już wiele razy wspominałam przyjdzie czas:D Duma to może mnie zacząć rozpierać dopiero jak po nowym roku (co najmniej) napiszę "TAK!! WAŻĘ DALEJ TE 60 KG I KOCHAM SWOJE CIAŁO" (smiech)(smiech) Sama jestem ciekawa:?

à propos miłości do swojego ciała wczoraj zastanawiałam się dlaczego my kobiety bardziej zwracamy uwagę na to,jak wyglądamy? 

Nie powiem,że w każdym przypadku tak jest,bo nie można oczywiście generalizować ale to my mamy większe kompleksy na basenie,nad wodą itp. Facet ściąga koszulkę i rozwala przykładowo swój piękny "męski piwny brzuszek" i się relaksuje. W czterech literach ma jakiś cellulit, zagniatający się wałeczek, on po prostu jak rasowa syrenka (ostatnio widziałam u którejś z Was taką ładną syrenkę rozwaloną w fontannie) korzysta z uroków chwili:D Przykładowo: ty siedzisz obok, jeszcze nie rozebrana i po jakimś czasie słyszysz w jego głosie padające zdanie "Dlaczego nie ściągasz koszulki?"  W Twojej głowie non stop świta: "On śmie się jeszcze dziwić,dlaczego siedzę w koszulce?";);) No właśnie dlaczego?


Miłego dnia!!!(slonce)

  • Martyneczka1988

    Martyneczka1988

    21 sierpnia 2014, 22:12

    bo to faceci, oni zawsze mają wybujałą wyobraźnie :P

  • Neptunianka

    Neptunianka

    13 sierpnia 2014, 19:42

    a widziałaś by kiedyś facet faceta oceniał? Oni nawet siebie nawzajem nie oceniają. Nie myslą o tym. A my non stop się porównujemy do innych. Taka natura, chcemy być lepsze, lepsze i lepsze.

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 19:48

      Szczerze nie:D no chyba,że na siłce jak pakują to porównują swoje mięśnie ale takiemu powiedzmy Kowalskiemu co zwany jest kanapowcem wszystko jedno;) masz rację kobiety non stop się porównują,oceniają i chcą wyglądać jak najlepiej:) ma to też swoje plusy:)

    • Neptunianka

      Neptunianka

      13 sierpnia 2014, 19:59

      Kulturyści to inny gatunek faceta. Pracuje w gastronomii, blisko siłowni. Raz Pan dbający mocno o formę kazał mi zważyć bitą śmietanę, bo mógł zjeść tylko ok. 20g...

    • Neptunianka

      Neptunianka

      13 sierpnia 2014, 20:01

      20g cukru na dzień xd więc musiał wiedzieć dokładnie ile dajemy cukru pudru i ile daje mu na talerz.

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 20:03

      Oooo kurcze to nieźle!:D ale jak to mówią klient nasz pan;)

    • Neptunianka

      Neptunianka

      14 sierpnia 2014, 09:56

      No dla mnie to nie jest tak duży problem zważyć coś na wadze kuchennej, gorzej kuchnia ma z przełożeniem tego estetycznie na talerz :P

    • Magduch2014

      Magduch2014

      14 sierpnia 2014, 10:08

      hehe też prawda:D no ale cóż można by pomyśleć,że facet wydziwia ale z drugiej strony nie dziwie mu się:) a akurat miał ochote:D

  • Maturzystka1234

    Maturzystka1234

    13 sierpnia 2014, 14:36

    cellulit to zmora kobiet : ( niestety

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 16:24

      Dokładnie! ale myślisz,że faceci go nie mają?? Mają tylko się tym zbytnio nie przejmują!;)

  • nowaja2014

    nowaja2014

    13 sierpnia 2014, 12:32

    Wiesz dlaczego? :P Bo jesteśmy bardziej perfekcyjne od NICH! :D

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 12:48

      Moze oni nie zawracaja sobie po prostu tylka glupotami??:D ;)

    • nowaja2014

      nowaja2014

      13 sierpnia 2014, 13:28

      To poniekąd też prawda :)

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 16:25

      Bruzde u siebie na ciele ciężko im zauważyć:D ale na aucie,karoserii to już inna sprawa:D

    • nowaja2014

      nowaja2014

      13 sierpnia 2014, 16:27

      Właśnie :) Oni dbają bardziej o auta niż o siebie.

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 16:33

      A niby tacy wzrokowcy ale wiesz co? Na ulicy widzę dwie skrajności:D metroseksualnych facecików (nie to,że cos do nich mam bo lubię jak facet dba o siebie,super pachnie i do tego ubrany jest odpowiednio nazwijmy to ładnie:D )Wrócmy do tych facecików w rurkach i różowych sweterkach;) WTF ;) (do różowego też nic nie mam) i druga opcja ubranych niechlujnie a już nie daj Boże w krótkich spodenkach i sandałach ze skarpetami podciągnietymi po same kolana! Chroń mnie Panie Boże! ale gdzie wtedy podziewa się ich instynkt podążania wzrokiem?;) Oślepli??

    • nowaja2014

      nowaja2014

      13 sierpnia 2014, 16:37

      Matko! Proszę mi nie pisać o sandałach i skarpetach :D Najgorzej jak faceci krytykują wygląd którejkolwiek kobiety, a ich pozostawia wiele do życzenia :)

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 16:44

      Hahahha widzę,że tez kochasz to połączenie!! :D i odwrotnie kobiety też tak robią!;)

    • nowaja2014

      nowaja2014

      13 sierpnia 2014, 17:06

      I to już w ogóle masakra :D Jedynie uznaje jak małe dzieci noszą skarpetki i sandały, bo to słodko wygląda. Szczególnie u dziewczynek, ale to nie cały czas, bo z wiekiem, to wygląda mega okropnie!

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 17:26

      Ja to rozumiem,Ty to rozumiesz! a czemu inni tak robią??!!;) Czemu "mordują" modę i dobry smak?;)

    • nowaja2014

      nowaja2014

      13 sierpnia 2014, 17:28

      Nie wiem. Trzeba by było ich zapytać :)

    • Magduch2014

      Magduch2014

      13 sierpnia 2014, 17:32

      hahah jak spotkam takiego kogoś na ulicy to zapytam;) w jakiś kulturalny sposób;) ciekawe co bym usłyszała;)

    • nowaja2014

      nowaja2014

      13 sierpnia 2014, 17:40

      Pewnie jakąś wiązankę :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.