Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jakoś takoś nijakoś...


...mi dzisiaj. Świat ponury, jak piwniczne korytarze. Czekolada za mną chodzi i mamrocze gniewnie "zjedz chociaż kawałek małpo jedna". Pranie w łazience się awanturuje, że mu zimno na podłodze i mam wsadzić je do pralki na 40 stopni. Monsz precz z domu poszedł, bo go natchnienie i wena muzyczna pognały, wróci jak już pewnie będę spała. No i w ogóle, gdyby nie moje koty, to już w ogóle życie byłoby nie do zniesienia, chlip.

No, to marudzenie mam z głowy. Chyba.

Na poprawę humoru zamieszczam parę zdjęć z majówki.


Bruno - pies właścicieli. Pieszczoch okrutny :) Uwielbia siadać gościom na kolanie - serio! Czasem wywróci niechcąco kucającego i też przysiądzie. Na kucającym, rzecz jasna...


Przyjaciółka ze studiów (zwana Czarną Anią :)) ma artystyczne zacięcie, talent fotograficzny i dobry aparat :). Wymyśliła sobie ciężaruffkę na łące w mleczach. Hmmmm.... Prawie nam wyszło ;) Tu jestem z Czarną Agą - też przyjaciółką ze studiów. Bez mleczy.


A tutaj właśnie Czarna Andzia :) Mleczy dalej nie widać ;) Za to mój biust - a i owszem, o!! :)


Niewiele widać, może to i dobrze ;) Nawet nie wiem, kiedy mi te włosy tak urosły...


Na majówce - jak widać - czynnie uprawiałam sport....


...na piechotę właziłam na widokowe wieże (winda nie działała!), gdzie zimno było, jak w psiarni...


...oddawałam się lekturze...


...imprezowaniu po nocach (ja mam soczek :P)...


...oraz medytacjom. I konsumpcji. No dobra, czekałam na mięcho z grilla ;)

Trzymajcie się cieplutko.

PS. Za zdjęcia dziękuję Wlazło, Gajowej i Michowi. Niech Wam Bozia w zdrowiu :)


  • gelbkajka

    gelbkajka

    6 maja 2008, 17:44

    zeby ci sie miszelin nie pomarszczyl masaj go nie jakimis dziwolagami dla ciezarowek tylko najzwyklejsza oliwka dla dzieci :))) Polecam (wyprobowane przeze mnie podwojnie )

  • gudelowa

    gudelowa

    6 maja 2008, 08:59

    te cycki :p pozdrawiam ig

  • siupacabras

    siupacabras

    5 maja 2008, 22:07

    Widze , ze babiszon jest brzemienny , a ja nic o tym nie wiem :-( . Kongratulejszyn !!!!! Niech sie dzidzia zdrowo rozwija . Ale jestem happy !!!! ja , czyli babiszon numer 2 wlasnie gnije przed komputerem . Zastanawiam sie nad powrotem na vitalie . Nie wiem , moze wroce z podkulonym ogonem , skruszona i puszysta jak püuch . Pozdrawiam serdecznie !!!!

  • fitzi

    fitzi

    5 maja 2008, 22:07

    slicznie wygladasz w ciazy,cala promieniejesz:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.