Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szybki wpis...


...bo czas - jak zawsze - goni.

Weekend imprezowy (w sobotę) i megarzeźnicko kacowy (w niedzielę). Czerwonym winom mówię czasowo NIE! :) Ciekawe, na jak długo ;)

Dzisiaj rano piardopęd spłatał mi figla - nie odpalił - więc ja spłatałam figla Chłopu i zabrałam mu jego furkę...

Panie ze Skarbóweczki może dzisiaj skończą kontrolę. Oł je :)

Czas chyba w końcu na śniadanie. Znów zaczęłam nieładnie jeść... :(

Buziaki przesyłam w dzikim pędzie :)

  • gudelowa

    gudelowa

    15 października 2007, 22:58

    yhhhhh Tyyyy babo! ;) buziaki ig

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.