Rano waga znów mnie zaskoczyła! 92.4 kg! WOW. Wczoraj zamiast kolacji poczłam ćwiczyć, czulam się jeszcze pełna po poźniejszym obiedzie I przekasce. I rano niespodzianka! Wykonałam serie ćwiczen zalecanych w mojej rozpisce jako trening 16, trwajacy87min ( rozgrzewka, modelujące I siłowe, cardio I stretching). Czulam się świetnie I lekko. Jak mąz o 23 pił lampkę czerwonego winka + serek Camembert ( nasz dawny wieczorny standart)...jak pozostałam przy herbatcie rumiankowej na dobry sen.
I od razu było widać efekt. A moze to tylko 2 dniowy kaprys wagi I znow stanie w miejscu jutro. W sumie rano bardzo chcialo mi się pić, wiec moze tylko straciłam nieco więcej wody wczoraj. Ale trend jest ok, nawet więcej niż ok. Jestem z siebie zadowolona. Wczoraj smażyłam schabowe dla chłopaków, było cięzko pozostać przy ryżu z warzywami...Ho, Ho! A dzis zaserwowałam im lody truskawkowo- truflowe, I przeżyłam nie zjadając! Ale posmakowalam na moje nieszczeście..loch. musiałam je szybko podzielić, wręczyć im porcyjki I usiąść delektując się zieloną herbatą jako zamiennikiem lodów. Dałam radę!
Dziś z racji pożniejszego obiadu, również nie zjem kolacji, byłoby za póżno I nie zrobilabym przerwy 3h pomiędzy posiłkami. Poza tym zjadłam na obiad więcej I nie jestem jeszcze głodna. Rano czuła się tak lekko I byłam z siebie zadowolona! Chcę jutro rano czuć sie tak samo! I zaraz idę cwiczyć.
JUz po cwiczonkach, 1.5 h. Rozciąganie, modelowanie, potem ekliptyk. ok 700kcal spalonych. Teraz herbatka rumiankowa, drobne obowiązki domowe I spać...
Meg73
18 marca 2014, 17:10Wspaniała aktywność. Podziwiam. i gratuluję :)
Koko.Loko
18 marca 2014, 12:57Ty się nie zastanawiaj, kiedy Ci waga stanie, bo wreszcie sobie wykraczesz! :P
Ajvonkaha
18 marca 2014, 09:50Podziwiam :) za ilosc ruchu, Ja nie mam tyle czasu :( A herbatka rumiankowa naprawde poprawia sen? Ja pije od pewniego czasu mięte i zastanwiam sie co jeszcze moge ziołowego pic. A chlopaków nie chcesz przestawic na swoj tryb jedzenia ?