Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 21- niedziela. Kochana waga...!


Moja kochana waga dzis rano pokazała mniej. Wcale nie chcialam na nią wejść. Ale jednak kazdy ranek mnie korci. Szukała I zdecydowała się w końcu na 92.7! Weszłam ponownie, to samo! Nie wierzyłam po ostatnich 3 dniach, kiedy to raczej stała w miejscu czy pokazywała nieco więcej niż poprzedniego dnia! Spodziewałam się, ze nic nie spadnie. A tu nagroda! W sumie zgubiłam dokładnie 3 kg od początku w dokładnie 21 dni. (impreza) Jestem szcześliwa. Teraz gotuję obiad (warzywa z ryżem dla mnie, kotlety, ryż i warzywa dla chłopaków) I mam pare spraw, ale poćwiczę po 17, jak wrócimy do domu. Aha- czytałam super atrykuł w Vitalii, napisał go trener. O spalaniu tłuszczu- trzy części. Bardzo mądry. Okazało się ,ze wcześniej ćwiczyłam mniej efektywnie, mam zacząć od ćwiczeń modelujących I strechingu ( przynajmniej 20 min), a własciwe cwiczenia anerobowe tj. ekliptyk potem. Dopiero po 20 min wysiłku organizm zaczyna spalać tłuszcz z fałdek. Przez pierwsze 20 min- czerpie energię z zapasów glukozy I glikogenu, Fajne artykuły na 5! Postaram się wprowadzić w życie! I nie zaleca cwiczyc na czczo, hm...z tym za bardzo mnie nie przekonali, muszę pomyszkować w internecie więcej. Mnie 15-30 min rano stawia na nogi, ale nie zawsze się udaje wygrać z Leniem ( ten poranny jest okropnie silny!).

Zaczęłam pić zieloną herbatę od 2 dni I wczoraj czerwoną Rooibos. Smaczna I nie pasuje z cukrem ani stewią, więc odzwyczajam się od słodkich smaków. Przestałam słodzic stewią wczoraj. Nie do wiary, ze mogę pić gorzką herbatę !Hm to jakby nie ja! coż- nabieram nowych nawyków, minęlo 21 dni! Gorzką herbatę wypiłam w tym czasie moze ze 30 razy, na początku brr....A teraz szukam nowych herbacianych smaków: zielona , zielona z miętą, mięta, rumianek na noc, czerwona...

  • primavery

    primavery

    17 marca 2014, 23:17

    Pomału do przodu. Gratulacje!!!! Pamiętaj,, że nie odchudzasz sie na wyścigi.....im mądrzej będziesz chudła tym łatwiej będzie potem utrzymać stabilną wagę :) pozdrawiam

  • Kalina73

    Kalina73

    17 marca 2014, 10:33

    No to super! Z tego wniosek, że nie wartoo się zamartwiac cheilowymi wzrosttami! Gratuluje!

  • Karolina_uk

    Karolina_uk

    16 marca 2014, 22:42

    Fantastycznie!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.