śniadanie: jogurt Müller Mix Maroko.
drugie śniadanie: dużo truskawek.
obiad: "leczo" z parówkami.
poko: jeszcze więcej truskawek.
znów tonę w szarym bajorze depresji. czuję to. ale boję się leków, bo to po nich zaczęłam tyć, choć pilnowałam diety. po co wracała?
...
BubblesDarling
19 czerwca 2013, 12:51Gdy moje "szare bajoro" wezbrało waga poszła do góry prawie 40 kg...
Konwalja
19 czerwca 2013, 10:40Rzucam koło ratunkowe!!! Wyjdź na słońce, ogrzej serce! Trzymaj się :*
nigraja
19 czerwca 2013, 10:29śliweńko tylko nie to zakop szybko tego doła !!!!!!
liveyourdreams
19 czerwca 2013, 10:05Patrzę na twój pasek wagi i na usta mi się ciśnie: Podziwiam z całego serca!