Ehh.. jak ja nieznosze poniedziałków.. kolejny dzień diety mija i już zaczynam mieć ochote na pizze i frytki. ale jeszcze nie uległam:) dzisiaj miałam paskudny dzień i bardzo się cieszę, że jeszcze tylko trochę się pouczę i juz koniec.. MASAKERSON!!! chcę wakacji i ładnej pogody a nie takiej jak dziś. mam nadzieje, że innym lepiej minął.. teraz przydałby się jakiś miły akcent na zakończenie dnia
ehhh za mną tez smak na jakiś dobry obiadek chodzi bo przez ostatni tydzień nic nie gotowałam:-/ a frytki można przyrządzić w piekarniku bez tłuszczu - taka niewielka porcja diecie nie zaszkodzi;)
martysiasia
7 kwietnia 2008, 21:29
mmm frytki i pizza... ;pp wiem co czujesz. xD
ja cały czas mam na to ochote ;))
no ale jak już zaczęłam dietę to ją doprowadzę do końca i bd z siebie zadowolona! ;pp
trzymam za Ciebie kciuki:D
pozdro;***
storczyk1984
7 kwietnia 2008, 21:31ehhh za mną tez smak na jakiś dobry obiadek chodzi bo przez ostatni tydzień nic nie gotowałam:-/ a frytki można przyrządzić w piekarniku bez tłuszczu - taka niewielka porcja diecie nie zaszkodzi;)
martysiasia
7 kwietnia 2008, 21:29mmm frytki i pizza... ;pp wiem co czujesz. xD ja cały czas mam na to ochote ;)) no ale jak już zaczęłam dietę to ją doprowadzę do końca i bd z siebie zadowolona! ;pp trzymam za Ciebie kciuki:D pozdro;***
bluebutterfly6
7 kwietnia 2008, 21:29u nas prawie cały dzień leje :(