Jestem zła jak osa!!!!!!!
Wczoraj byłam u innego ortopedy. Prywatnie. Był miły, cierpliwy i odpowiadał mi uczciwie i wyczerpująco na wszystkie pytania. Nie spieszył się. Oto różnica pomiędzy naszą państwową służbą zdrowia, a prywatną praktyką.
(Dodam jeszcze ze na ten moment zginam nogę w 90% i chodzę codziennie na rehabilitację - pole magnetyczne, interferencja, ponad godzinne ćwiczenia typu zgiąć, wyprostować)
Podsumowując:
Dał mi namiar na dobrego, sportowego masażystę i powiedział, ze w sumie tą rehabilitację w szpitalu to mogę sobie darować. Mam ostawić kulę, ortezę i dużo chodzić zwłaszcza po schodach.
.... a tak w ogóle to mogę już wrócić do pracy.
Pięknie tylko, ze mąż właśnie zwiózł do pracy moje zwolnienie, które mam wystawione do 27 kwietnia!!!!! Buuuuuu
.................................
Z tej złości zapomniałam o kolacji. Może przynajmniej dzięki temu wskazówka na wadze przesunie się w lewo
aska1277
3 kwietnia 2015, 09:21Kiepsko :(
Lopacianka
3 kwietnia 2015, 15:42Właśnie, kiepsko :-/